Po zakażeniu koronawirusem SARS-CoV-2 w ciągu zaledwie kilku miesięcy następuje spadek przeciwciał przeciwko tym patogenom - wynika z badań brytyjskich specjalistów. Są jednak - przypominają eksperci - jeszcze inne mechanizmy obrony przed infekcją.
Badacze z niepokojem obserwują jak długo utrzymuje się odporność przeciwko koronawirusowi u osób, które zostały zakażone. Dotychczasowe obserwacje sugerują, że przeciwciała utrzymują się jedynie przez kilka miesięcy, najczęściej od trzech do siedmiu miesięcy.
BBC News informuje, że podobnie wypadły badania o nazwie REACT-2 specjalistów Imperial College London. Polegały one na zbadaniu testami, u ilu osób występują przeciwciała przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2. Do obserwacji tych wybrano grupę 350 tys. osób.
Pierwsze testy wykonano pod koniec czerwca 2020 r., a ostatnią serię przeprowadzono we wrześniu. Okazało się, że w tym okresie, po upływie około trzech miesięcy, odsetek osób wykazujących przeciwciała przeciwko koronawirusowi spadł o 26 proc. O ile pod koniec czerwca 60 na 1000 osób miało przeciwciała, to we wrześniu już tylko 44 na 1000.
"Odporność ta zanika dość szybko, zaledwie po upływie trzech miesięcy" - przyznaje jedna z autorek badań prof. Helen Ward z Imperial College London. Dodaje, że największy spadek wykryto u ludzi po 65. roku życia. Częściej też występował on u osób niewykazujących objawów choroby niż u tych, którzy zachorowali i mieli pełne objawy COVID-19.
Przeciwciała odgrywają ważną rolę w mechanizmach obronnych chroniących i zwalczających drobnoustroje, które przedostały się do organizmu. Są jednak jeszcze inne linie obrony. Ważną rolę pełnią też na przykład limfocyty T, odpowiedzialne za komórkową odpowiedź odpornościową.
Limfocyty są wytwarzane w czerwonym szpiku kostnym, a potem dojrzewają w grasicy, skąd przechodzą do krwi obwodowej oraz narządów limfatycznych. Utrzymują się w organizmie od kilku miesięcy do kilku lat. Dzielą się na kilka typów. Wspomagają odpowiedź humoralną (w płynie bezkomórkowym) i komórkową (współdziałając m.in. makrofagami i granulocytami oraz innymi limfocytami). Stymulują też wytwarzanie przeciwciał bezpośrednio skierowanych przeciwko patogenom.
Dzięki tym mechanizmom w układzie odpornościowym może wytworzyć się "pamięć immunologiczna" związana z koronawirusem SARS-CoV-2. Osoby, które już nie wytwarzają przeciwciał, mogą zatem lepiej odpowiedzieć na zakażenie lub przynajmniej łagodniej przechodzić chorobę COVID-19. Jak na razie rzadko odnotowywane są przypadki powtórnego zachorowania na to schorzenie.
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.