Żołnierz: pole bitwy było tak usłane rannymi, że samochody ewakuacyjne przez przypadek przejeżdżały po ich ciałach
PAP/EPA/Office of the President of Ukraine HANDOUT

Żołnierz: pole bitwy było tak usłane rannymi, że samochody ewakuacyjne przez przypadek przejeżdżały po ich ciałach

PAP

publikacja 17.08.2023 07:33

Czasami pole bitwy było tak usłane rannymi, że samochody ewakuujące poszkodowanych przez przypadek przejeżdżały po ich ciałach - powiedział gazecie "New York Times" ukraiński wojskowy Władysław Ruziew.

28-letni żołnierz przyznał, że ma traumę po tym, co widział na wojnie z Rosją. Zaznaczył, że ma powtarzające się koszmary o tym, jak jego jednostka zimą mierzyła się z ciągłymi atakami ze strony rosyjskich wojsk, a wielu wojskowych traciło kończyny.

Zobacz: Relacja na bieżąco z wydarzeń na Ukrainie

"Czasami ziemia była tak usłana rannymi, że pojazdy ewakuacyjne przejeżdżały przez przypadek, w chaosie, po ich ciałach" - powiedział.

Gazeta napisała, że Ukraina nie nadąża z leczeniem traum psychologicznych żołnierzy.

35-letni ukraiński wojskowy powiedział NYT, że większość żołnierzy z jego jednostki zginęła, dodając, że pewnej nocy obudził się i zaatakował swojego współlokatora, myśląc, że to rosyjski żołnierz.

"Czasami płaczę. Kiedy zasypiam, widzę to wszystko znowu" - podkreślił. "Pamiętam twarze naszych wszystkich zmarłych towarzyszy broni" - wyznał.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona