• Ignac
    18.10.2018 15:30
    Ale przecież papież Franciszek nie zaleca prozelityzmu. Czy nie należałoby więc uszanować obojętności młodych?
  • kama
    18.10.2018 15:31
    No tak, Kościół jako pośredniak, jako dom kultury, jako klub dyskusyjny. Tylko płacz został. Bo już nie ma sensu tłumaczyć cokolwiek. Po prostu rozpacz.
  • IXI
    18.10.2018 15:36
    Powiedziano nam, że nawracanie innych to prozelityzm. A teraz martwią się, jak przyciągnąć ludzi do wiary i Kościoła. Może najpierw niech ustalą wspólną wersję, bo katolicy zaczynają się gubić od tych sprzeczności i chaosu.
  • Arbeiter
    18.10.2018 16:13
    Ale po co robić pośrednictwo pracy, skoro bezrobocie jest tak niskie?
    • hmm
      19.10.2018 07:48
      niskie to może w Warszawce, a jeśli nawet tak jest to czy pensja za jakieś ochłapy typu 2000 jest pensją czy jałmużną? przy obecnych cenach wszystkiego?
  • tantkiewicz
    18.10.2018 16:48
    Calkiem normalnie. Wlasnym przykladem zycia w srodowisku w ktorym zyje, gdyz tam spotykam wszystkich, nie tylko mlodych ludzi.
  • czloax
    18.10.2018 18:28
    Prawdą i swiadectwem wiarygodnym. A nie papką slowną i mową teoretyczną.
  • tantkiewicz
    18.10.2018 18:54
    Mt 5,16 Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie.
  • tomak
    18.10.2018 18:54
    Biskup nie może stwarzać wrażenia, że Pan Bóg jest dodatkiem do rodziny, pracy, edukacji, wolności itd., że najpierw zajmijmy się świeckimi problemami młodych ludzi, a potem ewentualnie, tak niezobowiązująco, powiedzmy coś o Bogu, ale nie za dużo, by się nie zniechęcili lub nie wystraszyli, że ktoś ich ciągle do jakiejś sekty. Nie tędy droga. Ta droga jest błędna. Najpierw trzeba głosić Boga w całości, w pełnym wymiarze. Wskazywać na Niego jako Pierwszego i Najważniejszego. Tylko On może uporządkować nasze życie, tylko naprawdę nas kocha i o nas dba, ale w zamian żąda od nas okazywania Mu czci a nie lekceważenia i spychania na margines życia.
  • tadeuszogorek
    18.10.2018 19:30
    tadeuszogorek
    Biskup Ryś na wszystkich kanałach. Ilość wcale nie przekształca się w jakość.
  • WIARA CZYNI CUDA
    18.10.2018 20:26
    Odpowiedź jest prosta "słowa ulatują przykład inspiruje - powiedzenie łacińskie". "Zakładają innym ciężary na barki, których sami nosić nie chcą - Ewangelia". Do want you preach - postępuj tak jak głosisz - powiedzenie angielskie" no i może na koniec "Wiara bez uczynków martwa jest - Ewangelia" Wot i wsio jak ruskie gadają :)
  • PK
    19.10.2018 11:25
    Mi się wydaje że kluczem do wszystkiego jest rodzina. Jeśli ojciec i matka będą żyli wiarą w życiu codziennym, zawodowym i rodzinym i młodzi ludzie będą to widzieli na codzień - to wiara rodziców, ich miłość i sposób życia będzie dla młodych rzeczywiście drogowskazem. Ale ta wiara rodziców musi być rzeczywiście żywa. Bo jeśli dziecko, nastolatek, młody człowiek cały czas widzi że wiara sobie a życie sobie - to to się rozjedzie. Przykład - jeśli ojciec mówi o miłości i Bogu (o ile w ogóle mówi) a potem jadąc samochodem łamie przepisy (prędkość, parkowanie, etc), w niedziele robi zakupy, a przy okazji na imieninach przesadza z alkoholem - sorry Gregory - to się nie sprawdzi. Sprawa pierwszorzędna dla każdego katolika - modlitwa rodzinna, modlitwa małżeńska, Słowo Boże w rodzinie. W ilu domach dzieci, nastolatki a potem młodzież w ogóle tego nie widzą. Dlatego moim zdaniem rzeczą podstawową jest nie katechizacja dzieci i młodzieży ale dorosłych - rodziców, dziadków.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
12°C Czwartek
noc
9°C Czwartek
rano
16°C Czwartek
dzień
17°C Czwartek
wieczór
wiecej »