Trochę znam Francję I podzielam obserwacje pana Bault. Najgorsze że zmiany dokonały się w umysłach Francuzów. Pomóc im może Pan Bóg, no ale tam rzàdzi bożek który nazywa się " laickość" I jemu oddajà cześć Francuzi :-(
Mieszkam we Francji od prawie juz 40tu lat. Uwazam , ze artykul jest nie tylko tendencyjny ale po prostu fakty w nip sa w ogromnej wiekszosci nieprawdziwe i zmyslone:
prawda ,prawda dekadencja kto rzadzi francja, ciagle ci co nienawidza obcych narodow na ktorych sie dorabiaja majatkow , metoda stosowana jeszcze przed chrystusem