Myślę, że Pan Bóg powołuje różnych ludzi do różnych form posługi - bo każdy z nas ma inny rodzaj duchowości i inną drogą do NIEGO zmierza. Jednych 'zauroczy' duchowość zakonów kontemplacyjnych, dla innych 'przebudzeniem' do ocieplenia relacji z Jezusem może być spotkanie z takim gościem jak O. Adam. A całościowo - działalność i owoce to już najlepiej Pan kiedyś oceni.