Wedle owego projektu „małżeństwo” jest "dobrowolnym i trwałym związkiem kobiety i mężczyzny" to samo mówi Europejska konwencja praw człowieka (1950) zaś Konwencja w sprawie zgody na zawarcie małżeństwa, najniższego wieku małżeńskiego i rejestracji małżeństw (1964) w art. 1 mówi "Małżeństwo nie może być zawarte bez pełnej i swobodnej zgody obu stron"
"Dziś... No cóż, nie ma sensu narzekać. I na okrągło protestować i oburzać się, jaki ten świat zły." To można nazwać zagadywaniem rzeczywistości. Włóżmy różowe okulary, a wszystko będziemy widzieć na różowo. Wszak kolor różowy jest znacznie weselszy niż czarny. Ale tu chyba nie o kolor okularów chodzi. Jeśli dziś zauważamy (już statystycznie zbadane) znaczny odpływ młodego pokolenia (gdzieś do 30 lat) z Kościoła, to najlepiej zdjąć z nosa wszelkie okulary i zapytać: Dlaczego tak się dzieje, jakie są tego przyczyny. Zapytać bystro przyglądając się naszej polskiej rzeczywistości. Co się stało? Próbować to rzetelnie (bez okularów) opisać, a następnie wyjaśnić, by podjąć jakieś środki zaradcze. To jest zadanie na dziś. Chodzi o uzyskanie PRAWDZIWYCH odpowiedzi na pytanie: co się złego dzieje w Polsce z polską młodzieżą. To jest zadanie dla nie bojących się prawdy i szefów publicystów katolickich.
Zakłada Pan, że żeby zobaczyć dobro w Kościele trzeba założyć różowe okulary. Ja natomiast uważam, że wystarczą normalne. Tyle że jak ktoś zakłada ciemne, to faktycznie widzi tylko ciemność... I w tym między innymi się różnimy.
Ja patrze na Kosciol poprzez okulary Radia Maryja. I ze smutkiem stwiedzazam,ze w ogromnej mniejszosci sa w nim tacy hierarchowie jak Prymas czy przewodniczacy Episkopatu albo bp. Muszynski lub kard. Krajewski,ktorzy sa w Onecie jednak w GN byc ich nie moze.Ten dwoglos w Kosciele jest coraz bardziej widoczny.
Nie wiem jak w innych katolickich mediach, ale doszukiwanie się w takich sprawach jak obecność tego czy innego biskupa w takich czy innych mediach jakiejś toczącej się podskórnie niechęci to gruba przesada. Zresztą zarówno na stronach Wiary jak i gosc.pl można znaleźć wypowiedzi wszystkich wymienionych przez Pana hierarchów.
Nie bylo ks. Krajewskiego u Was pojawil sie dopiero gdy zostal kardynalem.W Gazecie Wyborczej i Onecie byl.Podobnie jak Prymas w Taize.W Polsce mamy juz dwa Koscioly katolickie.Jeden papieza i Episkopatu drugi PiSu.Jeden jest nadal straznikiem Ewangelii drugi Ewangelii sie wyparl dla partii politycznej.Ostatnie wybory go ostatecznie podzielily gdy partie rzucily hasla za i przeciw ofiarom wojen.Pozostaje tylko zapytac gdzie Bog jeszcze jest a skad go juz wyrzucono.Ten problem niedlugo zauwaza wszyscy.Wlasciwie to go widza tylko jeszcze niedowierzaja temu co sie wydarzylo.
Bardzo proszę, by nie budował Pan oglądu rzeczywistości na swoich wymysłach. Ile było Konrada Krajewskiego (teraz kardynała) na Wiara.pl można sprawdzić wyszukiwarką.
O to właśnie w moim komentarzu chodziło: że ludzie widzą, co chcą widzieć, a nijak to się ma do rzeczywistości. Jest Pan świetnym przykładem zjawiska, o którym pisałem.
Nie bylo u Was ks. Krajewskiego gdy stawal w obronie uchodzcow.A stawal twardo widzac problem.Byl za to w Onecie i Wyborczej.Pojawil sie u Was gdy zostal wywyzszony do godnosci kardynala przez papieza.Od dluzszeego czasu obserwuje ksiedza Krajewskiego bo jest dla mnie wzorem ksiedza i katolika.To on przekonal mnie do koniecznosci pomocy uchodzcom.Usuwaliscie rowniez komentarze gdy pisalem ,ze wypelniajac slowa Ewangelii zamieszkal w kantorku oddajac do dyspozycji swoje biuro uchodzcom...a moze teraz rowniez nie potrafie odszukac Waszych artykulow o nim?Te "kardynalskie "pojawily sie nagle i widzialem i sa a gdzie sa te wczesniejsze gdy publucznie stawal w obronie ofiar wojen?
To się nazywa wykręcanie kota ogonem. Najpierw nie było u nas ks. Krajewskiego w ogóle, teraz nie było, kiedy bronił uchodźców i ofiary wojen. A co i jak było sprawdzić można - jeszcze raz powtórzę - używając wyszukiwarki.
Proszę też sprawdzić co oddał kardynał Krajewski uchodźcom i gdzie zamieszkał. Bo z tego co Pan pisze wynika, ze mieszkał w biurze, a potem zamieszkał w jakimś kantorku. A to nieprawda.
No i jeszcze jedno: jako "Katolik" podpisuje się Pan dopiero od niedawna. Wiem, bo jako "katolik" przez całe lata podpisywał się ktoś inny, wcale nie o uchodźcach piszący. Nie ma Pan odwagi podpisywać swoich postów zawsze tak samo? Że o rejestracji jako stały użytkownik już nie wspomnę...
To raczej nie jest kwestia okularów , to kwestia " filtru UV "
CZY MY POTRAFIMY FILTROWAĆ OBRAZ ŚWIATA OCZAMI BIBLII ? jeśli nie to nie pomogą jakieś tam okulary, ani te ciemne ani różowe . Pierwsze co się rzuca w oczy to chęć NARZUCENIA KOŚCIOŁOWI NARRACJI ŚWIATA PRZEZ OBCYCH , w dziedzinie np. obyczajowości , seksualności to się w znacznej części im udało .
Ale drugie ...tego bym się po kościele nie spodziewał , próby usiłowania narzucenia narracji przez uczonych w piśmie . To przecież nie kto inny ale sam Jezus powiedział ,że po owocach poznajemy ...a tutaj masz , w prasie katolickiej czytam ze zdumieniem ,że wprawdzie jest mniej wiernych ale... ich wiara jest bardziej pogłębiona itd. jak oni to zmierzyli ? bo ja widzę , a byłem na mszy ślubnej [ co tu dużo mówić , moja rodzina ]w której np. stroje niektórych pań w świątyni nie licowały z godnością tego miejsca , ilość osób przystępujących do komunii ..no , eh ! cóż to za abiblijny "urzędowy optymizm "?
No to co najgorsze zostawiam na koniec , niestety , toczy się debata [ ?] ja bym powiedział nieustający ciąg pyskówek na temat sądownictwa i co ? CO MA TEN TEMAT DO POWIEDZENIA KOSCIÓŁ ? przecie mógłby jednych i drugich "wziąć za szmaty i wrzucić do kotłowni " przypominając co o czynieniu sprawiedliwości MIĘDZY CHRZEŚCIJANAMI MÓWIŁ JEZUS , ŚW. PAWEŁ.
Nie trzeba potężnych mediów , już samo BIBLIJNE postawienie sprawy kładzie ateuszy na łopatki , pokazuje gdzie ich miejsce a tutaj ...trwożliwe milczenie ...nawet w Internecie . Dydaktyka społeczna , dydaktyka , brakuje jej a potrzebujemy jej jak powietrza ,my...nie istniejemy poza drzwiami kościoła , przecież to jest , może być ...ośmieszenie świata :
"zobaczcie tylu maja profesorów prawa a sprawiedliwości jak nie było tak nie ma " my majmy swoją lepszą ,OD BOGA POCHODZĄCĄ ale... kto tak powie ? może ostrożniej kto ma odwagę głosić Ewangelię , nikt ? A kiedyś Mojżesz nie bał się zawstydzić świata prawem , stąd wnoszę , ze jednak nie ukończył seminarium , co ,że dokumenty ? nie ...POSTAWA WOJOWNIKA , wsp. absolwenci jej nie mają , oczywiście to nie jest przytyk pod adresem p. Redaktora.
Szkoda, mielibyśmy filtry ponad filtrami . Filtry , to "moralna "koszerność " a moralność to rozróżnianie pomiędzy dobrem a złem ...a co to jest zło ? kto tego uczy ?
odnoszę wrażenie ,że uczy się nas o miłości , zła nie ma , nałożono nam filtr , ale od kogo on pochodzi ?
„małżeństwo” jest "dobrowolnym i trwałym związkiem kobiety i mężczyzny"
to samo mówi Europejska konwencja praw człowieka (1950)
zaś Konwencja w sprawie zgody na zawarcie małżeństwa, najniższego wieku małżeńskiego i rejestracji małżeństw (1964) w art. 1 mówi "Małżeństwo nie może być zawarte bez pełnej i swobodnej zgody obu stron"
https://www.wiara.pl/wyszukaj/wyrazy?q=Konrad+Krajewski&o=2
O to właśnie w moim komentarzu chodziło: że ludzie widzą, co chcą widzieć, a nijak to się ma do rzeczywistości. Jest Pan świetnym przykładem zjawiska, o którym pisałem.
Proszę też sprawdzić co oddał kardynał Krajewski uchodźcom i gdzie zamieszkał. Bo z tego co Pan pisze wynika, ze mieszkał w biurze, a potem zamieszkał w jakimś kantorku. A to nieprawda.
No i jeszcze jedno: jako "Katolik" podpisuje się Pan dopiero od niedawna. Wiem, bo jako "katolik" przez całe lata podpisywał się ktoś inny, wcale nie o uchodźcach piszący. Nie ma Pan odwagi podpisywać swoich postów zawsze tak samo? Że o rejestracji jako stały użytkownik już nie wspomnę...
CZY MY POTRAFIMY FILTROWAĆ OBRAZ ŚWIATA OCZAMI BIBLII ? jeśli nie to nie pomogą jakieś tam okulary, ani te ciemne ani różowe .
Pierwsze co się rzuca w oczy to chęć NARZUCENIA KOŚCIOŁOWI NARRACJI ŚWIATA PRZEZ OBCYCH , w dziedzinie np. obyczajowości , seksualności to się w znacznej części im udało .
Ale drugie ...tego bym się po kościele nie spodziewał , próby usiłowania narzucenia narracji przez uczonych w piśmie . To przecież nie kto inny ale sam Jezus powiedział ,że po owocach poznajemy ...a tutaj masz , w prasie katolickiej czytam ze zdumieniem ,że wprawdzie jest mniej wiernych ale... ich wiara jest bardziej pogłębiona itd.
jak oni to zmierzyli ? bo ja widzę , a byłem na mszy ślubnej [ co tu dużo mówić , moja rodzina ]w której np. stroje niektórych pań w świątyni nie licowały z godnością tego miejsca , ilość osób przystępujących do komunii ..no , eh ! cóż to za abiblijny "urzędowy optymizm "?
No to co najgorsze zostawiam na koniec , niestety , toczy się debata [ ?] ja bym powiedział nieustający ciąg pyskówek na temat sądownictwa i co ? CO MA TEN TEMAT DO POWIEDZENIA KOSCIÓŁ ? przecie mógłby jednych i drugich "wziąć za szmaty i wrzucić do kotłowni " przypominając co o czynieniu sprawiedliwości MIĘDZY CHRZEŚCIJANAMI MÓWIŁ JEZUS , ŚW. PAWEŁ.
Nie trzeba potężnych mediów , już samo BIBLIJNE postawienie sprawy kładzie ateuszy na łopatki , pokazuje gdzie ich miejsce a tutaj ...trwożliwe milczenie ...nawet w Internecie .
Dydaktyka społeczna , dydaktyka , brakuje jej a potrzebujemy jej jak powietrza ,my...nie istniejemy poza drzwiami kościoła , przecież to jest , może być ...ośmieszenie świata :
"zobaczcie tylu maja profesorów prawa a sprawiedliwości jak nie było tak nie ma " my majmy swoją lepszą ,OD BOGA POCHODZĄCĄ ale... kto tak powie ? może ostrożniej kto ma odwagę głosić Ewangelię , nikt ?
A kiedyś Mojżesz nie bał się zawstydzić świata prawem , stąd wnoszę , ze jednak nie ukończył seminarium , co ,że dokumenty ? nie ...POSTAWA WOJOWNIKA , wsp. absolwenci jej nie mają , oczywiście to nie jest przytyk pod adresem p. Redaktora.
Szkoda, mielibyśmy filtry ponad filtrami . Filtry , to "moralna "koszerność " a moralność to rozróżnianie pomiędzy dobrem a złem ...a co to jest zło ? kto tego uczy ?
odnoszę wrażenie ,że uczy się nas o miłości , zła nie ma , nałożono nam filtr , ale od kogo on pochodzi ?