W apelu naukowcy przypominają, że sztuczne zapłodnienie niesie za sobą niszczenie poczętych już istot ludzkich. Dzieci, które rodzą się, są 2−3−krotnie bardziej narażone na wady wrodzone i opóźnienie rozwoju psychofizycznego.
NomadicEntrepreneur / CC 2.0
Pierwsze najważniejsze 5 dni życia mały człowiek "wyprodukowany" w szkle musi spędzić w sztucznych warunkach poza łonem matki.
W 2009 roku stu naukowców zaapelowało do polskich parlamentarzystów o wprowadzenie ustawowego zakazu stosowania procedury „in vitro” jako drastycznie niehumanitarnej oraz o szerokie upowszechnienie naprotechnologii i zapewnienie jej pełnej refundacji z NFZ. Po trzech latach pod dokumentem podpisało się już 300 naukowców, a swoje poparcie można nadal składać za pośrednictwem strony www.wychowawca.pl/podpisy.
W apelu naukowcy przypominają, że sztuczne zapłodnienie metodą in vitro niesie za sobą niszczenie poczętych już istot ludzkich - ginie ich od 60 do 95 procent. Dzieci, które rodzą się, są 2−3−krotnie bardziej narażone na występowanie różnych wad wrodzonych, a także opóźnieniem rozwoju psychofizycznego w porównaniu do dzieci poczętych w sposób naturalny.
Naukowcy zwracają też uwagę, że istnieje nowoczesna metoda diagnozowania i leczenia niepłodności - naprotechnologia. Opiera się ona na tzw. Modelu Creightona, służącym precyzyjnej obserwacji organizmu kobiety w czasie jej naturalnego cyklu. Na żadnym etapie stosowania naprotechnologii nie dochodzi do niszczenia poczętych istot ludzkich, naruszenia godności małżonków i poczętej istoty ludzkiej oraz zachowane są ekologiczne zasady prokreacji. Naprotechnologia - zdaniem sygnatariuszy apelu - w porównaniu do procedury „in vitro” jest bardziej skuteczna i kilkakrotnie mniej kosztowna.
Publikujemy treść apelu:
Apel naukowców do polskich parlamentarzystów w sprawie procedury „in vitro” i naprotechnologii
We wrześniu 2009 r w Sejmie RP rozpoczęły się prace nad regulacjami prawnymi dotyczącymi procedury „in vitro”. Jako naukowcy i nauczyciele akademiccy pragniemy zabrać głos w tej ważnej kwestii społecznej. Życie człowieka rozpoczyna się w momencie poczęcia – to fakt biologiczny, naukowo stwierdzony. Procedura „in vitro”, mająca służyć przekazywaniu życia ludzkiego, jest nieodłącznie związana z niszczeniem życia człowieka w fazie prenatalnego rozwoju, jest więc głęboko nieetyczna i jej stosowanie winno być prawnie zakazane. Z publikowanych danych – z różnych ośrodków medycznych stosujących „in vitro” – wynika, że w trakcie tej procedury ginie 60−80 proc. poczętych istot ludzkich (z brytyjskich informacji wynika, że nawet 95 proc.).
Procedura „in vitro”, na różnych etapach jej stosowania, narusza trzy artykuły Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej: art. 30, art. 38, art. 40 oraz art. 157 kodeksu karnego. Procedura ta jest rażąco sprzeczna z ekologią prokreacji, zastępując naturalne środowisko poczęcia i początkowego rozwoju człowieka, jakim jest łono matki, przez „szkło”, a w skrajnym przypadku przez system głębokiego zamrażania (do temperatury −195°C). To naruszenie ekologii prokreacji skutkuje prawie dwukrotnym wzrostem śmiertelności niemowląt, 2−3−krotnym wzrostem występowania różnych wad wrodzonych a także opóźnieniem rozwoju psychofizycznego dzieci poczętych metodą „in vitro” w porównaniu do dzieci poczętych w sposób naturalny.
Pozytywną metodą pomocy małżonkom pragnących poczęcia i urodzenia dziecka jest naprotechnologia. Naprotechnologia to nowoczesna metoda diagnozowania i leczenia niepłodności na podstawie tzw. Modelu Creightona, służącego precyzyjnej obserwacji organizmu kobiety w czasie jej naturalnego cyklu. Na żadnym etapie stosowania naprotechnologii nie dochodzi do niszczenia poczętych istot ludzkich, naruszenia godności małżonków i poczętej istoty ludzkiej oraz zachowane są ekologiczne zasady prokreacji. Należy też podkreślić, że naprotechnologia w porównaniu do procedury „in vitro” jest bardziej skuteczna i kilkakrotnie mniej kosztowna.
Apelujemy o wprowadzenie ustawowego zakazu stosowania procedury „in vitro” jako drastycznie niehumanitarnej oraz o szerokie upowszechnienie naprotechnologii i zapewnienie jej pełnej refundacji z NFZ.
Na następnej stronie lista podpisanych naukowców
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.