Co było najważniejsze?

KAI

publikacja 01.01.2003 07:25

Co było najważniejszym wydarzeniem zakończonego właśnie roku 2002? Odpowiadają biskupi i publicyści katoliccy.

- red. Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny "Więzi" Modlitwa o pokój w Asyżu, spotkanie Papieża z młodzieżą w Toronto i pielgrzymka do Polski - to zdaniem redaktora naczelnego miesięcznika "Więź" najważniejsze wydarzenia kończącego się roku. Cecha wspólna tych wydarzeń to dialog i otwarcie na innych - wyjaśnił Nosowski. Dialog wyznawców rozmaitych religii, Papieża z młodzieżą czy Papieża z Polakami był podejmowany w imię wspólnego dobra. Wielka wartość, jaką jest pokój, zgromadziła w Asyżu ludzi bardzo wielu wyznań i tradycji, w Toronto ujawniła się atrakcyjność chrześcijaństwa w zsekularyzowanym świecie, w Polsce potrafiliśmy być lepsi dla siebie nawzajem i okazało się, że troska o wspólne dobro może usunąć na dalszy plan wiele różnic. Dla naczelnego "Więzi" ważnym wydarzeniem kończącego się roku był także fakt, że po raz pierwszy potrafili się porozumieć organizatorzy "Przystanku Jezus" z Jerzym Owsiakiem, który od kilku lat organizuje "Przystanek Woodstock" - serię koncertów rockowych. Obie strony były zadowolone, ewangelizatorzy czuli się akceptowani na polu namiotowym, Owsiak mówił, że kto pójdzie na "Przystanek Jezus", dobrze spędzi czas. - Okazuje się, że drogą dialogu można wiele osiągnąć - podkreślił Nosowski. - Cieszę się, że rok 2003 rozpocznie się listem Episkopatu, którego tematem będzie dialog - stwierdził. Wyraził też nadzieję, że tą drogą zostanie rozwiązany wielki problem Kościoła w Polsce - Radia Maryja, a konkretnie sprawy merytoryczne - wydźwięku części programów oraz roli dyrektora radiostacji, o. Tadeusza Rydzyka. - Można mieć nadzieję, że taki list stworzy klimat do dialogu - stwierdził red. Nosowski. Za najgorsze wydarzenie roku Nosowski uznał podaną właśnie przez media wiadomość o sklonowaniu człowieka. - To przerażające, szczególnie w okresie Bożego Narodzenia, gdy obchodzimy narodziny Boga, który stał się człowiekiem. Właśnie w tym czasie dowiadujemy się o ludziach, którzy chcą być Bogiem. Gdyby ten fakt został potwierdzony, byłby to fatalny akord kończący rok 2002 - stwierdził. - red. Jarosław Gowin, redaktor naczelny "Znaku" Pielgrzymka Jana Pawła II do Polski, która była nie tylko przesłaniem, ale i świadectwem miłości to najważniejsze wydarzenie dla Kościoła w kończącym się roku - uważa redaktor naczelny miesięcznika "Znak". Była to pielgrzymka pod każdym względem wyjątkowa, nie można jej porównać z żadną z poprzednich, także tych z czasów PRL. Papież ukazał istotę chrześcijaństwa, to że jest ono religią miłości. Głosząc przesłanie o miłosierdziu Bożym, dawał jednocześnie świadectwo miłości, gdyż jego obecność wśród rodaków okupiona była wielkim cierpieniem. Zdaniem red. Gowina wizyta Ojca Świętego była wyjątkowa także pod innym względem - odzewu wiernych. Nigdy, nawet w czasach komunizmu, Papież nie był słuchany z takim skupieniem i uwagą. Za najsmutniejsze wydarzenie naczelny "Znaku" uznał tzw. sprawę poznańską. Jednak w tym, co się stało dostrzega stronę pozytywną - reakcja wiernych na bolesne fakty okazała się zaskakującą dojrzała, gdyż potrafili odróżnić grzech konkretnego człowieka od świętości Kościoła. - red. Michał Drozdek, redaktor naczelny "Znaki Nowych Czasów" Zdaniem red. naczelnego kwartalnika "Znaki Nowych Czasów" kluczowe wydarzenia w Kościele w 2002 roku to pielgrzymka Jana Pawła II do ojczyzny oraz nauczanie papieskie o zjednoczonej duchowo Europie. Za najbardziej bolesne zdarzenie zarówno dla polskiego Kościoła, jak i Polski uznał tragiczną śmierć Marka Kotańskiego. - Myślę, że zarówno dla polskiego Kościoła, jak i dla samej Polski, ważna była w 2002 roku pielgrzymka Papieża do ojczyzny - powiedział red. Drozdek. - Jan Paweł II przypomniał o Bożym miłosierdziu, otworzył na nie oczy świata u progu nowego wieku. Zdaniem redaktora "Znaków...", jest to odwrócenie biegu historii, bo w dobie postępującej cywilizacji i racjonalizacji życia, Ojciec Święty wskazuje na "niewymierną wartość" Bożego miłosierdzia. W kraju ważne były także wybory samorządowe - stwierdził red. Drozdek. Ich wyniki pokazały, że inaczej kształtuje się scena polityczna tam, gdzie stwarza się warunki do wyborów w bezpośrednim głosowaniu na osoby, na nazwiska, a inaczej tam, gdzie głosuje się na aparaty partyjne - powiedział. Jego zdaniem, potwierdza to tezę głoszoną przez wielu ekspertów, że "wybory jednomandatowe uzdrowiłyby polską scenę polityczną". Red. Drozdek przypomniał także wagę wystąpienia Ojca Świętego we włoskim parlamencie. - Ważne jest całe nauczanie Jana Pawła II związane z Europą, jego wizja zjednoczonej Europy opartej o jedność duchową. Myślę, że to nauczanie ma swoje korzenie w wizji kard. Stefana Wyszyńskiego, który w 1967 roku wypowiedział słynne słowa do narodu niemieckiego: "Przebaczamy i prosimy o przebaczenie" - powiedział naczelny "Znaków Nowych Czasów" . Za najbardziej bolesne wydarzenie ubiegłego roku red. Drozdek uznał tragiczną śmierć Marka Kotańskiego. - W mojej ocenie to był święty człowiek, bo tylko wariaci zostają świętymi - powiedział. - To była wielka postać, wielki człowiek i stworzył wielkie dzieło. Zginął następnego dnia po tym, gdy na Błoniach krakowskich Ojciec Święty wypowiedział słowa uznania dla pracy charytatywnej, pracy z młodzieżą zagubioną i uzależnioną. Docenił pracę, której poświęcił życie Marek Kotański - zakończył.

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 4 z 4 Następna strona Ostatnia strona