Co było najważniejsze?

KAI

publikacja 01.01.2003 07:25

Co było najważniejszym wydarzeniem zakończonego właśnie roku 2002? Odpowiadają biskupi i publicyści katoliccy.

- abp Tadeusz Gocłowski, metropolita gdański Według arcybiskupa najważniejszym wydarzeniem minionego roku w Polsce była wizyta Jana Pawła II, zaś najtragiczniejszym zjawiskiem jest bezrobocie. - Nie ulega wątpliwości, że najważniejszym wydarzeniem dla Polski w minionym roku była pielgrzymka Jana Pawła II, a przede wszystkim wielkie orędzie o Bożym Miłosierdziu skierowane do świata z sanktuarium w Łagiewnikach - podkreślił Metropolita gdański. Jego zdaniem właśnie to orędzie spowodowało, że pielgrzymka miała nie tylko wymiar lokalny, ale światowy. - Wielkość tego orędzia trzeba mierzyć nie tylko wymiarem religijnym, ale także społecznym. Papież uwzględniając warunki jakie panują w Polsce dotknął bolesnej sprawy bezrobocia i konsekwencji z niego wynikających, a nade wszystko zaapelował do Polaków i do chrześcijan na całym świecie o wyobraźnię miłosierdzia, która jest potrzebna nie tylko wobec zagrożenia bezrobociem i innymi biedami, ale jest powrotem do źródeł chrześcijaństwa - tłumaczył. Wśród bolesnych spraw wymienił problem bezrobocia. Dlatego za bardzo ważne uważa on wszelkie inicjatywy zmierzające do zahamowania tego zjawiska. Jak zauważył, choć na terenie archidiecezji gdańskiej bezrobocie sięga tylko 10%, a więc w porównaniu z innymi częściami kraju jest niewielkie, niemniej jednak każda rodzina bezrobotna to dramat. Dlatego najważniejszy cel dla Polski i Kościoła na najbliższy czas to walka z bezrobociem - podkreśla. Dla niego osobiście trudną sprawą były problemy ekonomiczne Wydawnictwa Archidiecezji Gdańskiej Stella Maris. Jak zauważył ta bardzo ważna inicjatywa gospodarcza, gdyż zatrudnia wiele osób, przeżywa teraz pewne kłopoty. Ludzie nieprzychylni Kościołowi próbując robić z nich sensację. Tymczasem nie jest to żadna sensacja, lecz konsekwencja trudności życia gospodarczego, które dotykają wielu innych tego rodzaju inicjatyw w Polsce - tłumaczy Metropolita gdański. - red. Paweł Milcarek, redaktor naczelny "Christianitas" Za najważniejsze wydarzenia w Kościele na świecie i w Polsce w 2002 roku uznał ogłoszenie przez Ojca Świętego Roku Różańca i wizytę Jana Pawła II w Polsce. Jako jedno z najbardziej bolesnych i trudnych zdarzeń wymienił "niemoralne zachowania niektórych księży" oraz zaostrzenie konfliktu wśród polskich katolików w sprawie integracji europejskiej. - W roku 2002 otrzymaliśmy znaki nadziei, takie jak dokument, w którym Papież zaleca modlitwę różańcową oraz ogłoszenie przez Ojca Świętego Roku Różańca - powiedział KAI Milcarek. - Mam nadzieję, że nawet jeśli papieska zachęta nie usunie wszystkich zastrzeżeń, wszystkich przesądów antyróżańcowych, pokutujących u niektórych katolików, to wesprze innych, tych bez zastrzeżeń, by tym bardziej praktykowali tę modlitwę - podkreślił. Zwrócił też uwagę na inne wydarzenie mniej nagłaśniane przez media. - Ma ono bardzo ważne znaczenie dla przyszłości i rozwoju Kościoła. W Brazylii Jan Paweł II utworzył administraturę apostolską św. Jana Marii Vianneya, dla wiernych przywiązanych do liturgii trydenckiej - przypomniał redaktor naczelny "Christianitas". - To jest kolejny krok na drodze wolności dla dawnej liturgii i znalezienia prawa obywatelstwa dla katolików przywiązanych do katolicyzmu tradycyjnego - stwierdził. Za najważniejsze wydarzenie dla Kościoła w Polsce red. Milcarek uważa sierpniową pielgrzymkę Jana Pawła II do ojczyzny. - Papież pokazał nam drogę, którą powinniśmy iść w przyszłości, wskazując na orędzie Bożego miłosierdzia - powiedział. - Najbardziej bolesnymi i trudnymi wydarzeniami 2002 roku zarówno dla Kościoła powszechnego, jak i polskiego było zgorszenie wywołane niemoralnym zachowaniem niektórych księży - stwierdził red. Milcarek. - Poważnym problemem jest także stronnicze nagłaśnianie tych wszystkich zgorszeń i grzechów przez media liberalne. Dostrzegam tu próbę naruszenia autorytetu Kościoła i kampanię wymierzoną w celibat księży - podkreślił. Zdaniem naczelnego "Christianitas", trudny i niepokojący jest konflikt wśród polskich katolików wokół integracji europejskiej. - Wiadomo, że na ten temat powinna toczyć się dyskusja, ale po obu stronach widoczna jest tendencja do drastycznego zaostrzania sporu, traktowania opozycji jako wroga, któremu przypisuje się złe intencje - powiedział. Uważa on, że jest to "głębokie dzielenie tkanki życia katolickiego".