Lew w ZOO zabił kobietę

Ważący ponad 160 kg lew berberyjski niespodziewanie zaatakował pracownicę ogrodu zoologicznego Cat Haven niedaleko Fresno, w stanie Kalifornia. Kobieta zginęła na miejscu - poinformowały w czwartek władze.

Drapieżnik o imieniu Cous Cous zaatakował 24-letnią Dianne Hanson, która weszła do jego wybiegu aby go posprzątać.

Kobieta była przekonana, że lew znajduje się w zamkniętej części wybiegu. Z pierwszych ustaleń wynika, że drapieżnikowi udało się w jakiś sposób otworzyć furtkę klatki.

Lekarz sądowy stwierdził, że Hansen doznała złamania kręgów szyjnych co spowodowało natychmiastową śmierć. Miała ona duże doświadczenie w pracy z dzikimi zwierzętami, które nabyła m.in. w Afryce.

Tragedia w Fresno była już kolejnym tego rodzaju incydentem w USA w ostatnich latach z udziałem dzikich kotów trzymanych w niewoli.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| RÓŻNE, USA, WYPADKI

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
21°C Czwartek
dzień
21°C Czwartek
wieczór
18°C Piątek
noc
16°C Piątek
rano
wiecej »