Już niebawem Papież Franciszek stanie się celem ataków. Dlatego potrzebuje wsparcia i modlitwy wszystkich ludzi dobrej woli – powiedział kard. Walter Kasper były szef watykańskiej dykasterii ds. ekumenizmu.
W wywiadzie dla agencji Sir potwierdził on dobrą, przyjazną atmosferę, która towarzyszy pierwszym tygodniom pontyfikatu. Przypomina ona czasy soboru. Zaznaczył on jednak, że nie można być naiwnym, Ewangelia zawsze napotyka na sprzeciw i również ten Papież musi się z tym liczyć.
Kard. Kasper zastrzegł, że ze strony nowego Papieża mamy na razie do czynienia jedynie z pewnymi znakami, ale są to znaki nadziei. Za szczególnie cenny uznał on fakt, że Franciszek rezygnuje z wszystkiego co mogłoby upodabniać Watykan do dworu cesarskiego. Sam zaś przedstawia się jako Biskup Rzymu. Otwiera to drogę do dialogu z prawosławnymi i luteranami – podkreślił niemiecki purpurat.
"Macie okazję, by dawać przesłanie nadziei, wołajmy o pokój na świecie."
"Demografia Kościoła katolickiego u progu trzeciego tysiąclecia"
Pątnicy szli nawet w czasach zaborów, wojny i powstania warszawskiego.
Kilka osób rannych po serii wstrząsów sejsmicznych u wybrzeży Kamczatki.
Od początku działań Izraela to już co najmniej ponad 60 tys. osób.
Pielgrzymi, którzy wyruszyli z miejscowości nadmorskich, przejdą ponad 650 km.