Ossów: Ukradli cud nad Wisłą

– Jesteśmy przerażeni tą kradzieżą. Za niespełna miesiąc będą uroczystości upamiętniające cud nad Wisłą. Po raz pierwszy bez obrazu – ubolewa Konrad Rytel, starosta wołomiński. W nocy z niedzieli na poniedziałek w Ossowie do kaplicy włamali się złodzieje. Próbowali wejść do środka z różnych stron świątyni. Powybijali okna, rozpiłowali kłódki zabezpieczające drzwi. O dziwo, ze środka ukradli tylko jedną rzecz. – Była to replika obrazu Jerzego Kossaka „Cud nad Wisłą” – tłumaczy Piotr Kaczorek, oficer prasowy wołomińskiej komendy. – Być może złodzieje myśleli, że to oryginał – dodaje Kaczorek. Księża i okoliczni mieszkańcy są zbulwersowani bezczelnością rabusiów. – Obraz nie przedstawia praktycznie żadnej wartości materialnej, ale dla nas i mieszkańców był skarbem – mówi ks. Kazimierz Konowrocki z kościoła pw. św. Trójcy, pod który podlega kaplica w Ossowie. – Pewnie ktoś zrobił to złośliwie, chciał zbezcześcić naszą kaplicę – dodaje ksiądz Konowrocki. Wtóruje mu starosta Rytel. – Dwa tygodnie temu na cmentarzu wojennym obok kaplicy jacyś wandale zniszczyli kilka nagrobków – dodaje. Co roku 15 sierpnia w kaplicy w Ossowie odbywają się uroczystości związane z obchodami rocznicy cudu nad Wisłą – bitwy z 1920 roku. Od 1988 r. w kaplicy jest replika obrazu Jerzego Kossaka „Cud nad Wisłą” podarowana przez nieżyjącego już twórcę ludowego Stanisława Kamerskiego. – I teraz tuż przed obchodami tak ważnego święta obraz ginie, jesteśmy wstrząśnięci – mówi ks. Konowrocki. Policjanci poszukują świadków włamania. – Prosimy o kontakt z policją wszystkie osoby, które mogą udzielić informacji o złodziejach lub miejscu gdzie może być obraz, w Wołominie pod numerem telefonu 776-20-21, w Zielonce 781- -00-07 lub pod numerem 997 – mówi Piotr Kaczorek.