Jasna Góra: Liczne pielgrzymki wkraczają do sanktuarium

Przechodzące teraz pielgrzymki to na ogół niewielkie grupy parafialne i dekanalne z miejscowości sąsiadujących z arch. częstochowską, ale są i wyjątki liczące po kilka tysięcy pielgrzymki diecezjalne: łódzka, opolska, gliwicka i tarnowska. „Mimo iż cztery dni to wystarczyło, żeby poczuć tego ducha maryjnego, mogliśmy powierzyć wszystko naszej mamie, postanowiłem, że jak skończę 70 lat to pójdę, poświęcamy te wszystkie nasze trudy, bąbelki Maryi, pielgrzymowanie to jest droga z intencją"- powiedział jeden z uczestników. Podobnie jak pielgrzymkom przybywającym w pierwszej połowie sierpnia i tym wchodzącym teraz, w roku jubileuszu towarzyszą w drodze rozważania Jasnogórskich Ślubów Narodu: „Potrzeba wracać do tych słów, to musi stać się programem na życie, my wszyscy potrzebujemy odrodzenia wiary podjąć w sobie taki trud innego lepszego życia, pokazywały, że nadal musimy jako narodów łączyć się i walczyć z naszymi słabościami, bo jest ich wiele, rozumiem ten tekst jako zawierzenie narodu polskiego Matce Bożej, żeby rozwijał się w dobrym kierunku i o to modliliśmy się w trakcie drogi”- mówili wierni. Przychodzące teraz pielgrzymki pozostają na Jasnej Górze kilka dni i najczęściej także pieszo, po uroczystościach odpustowych wracają do swoich domów.