W Wielkiej Brytanii tylko co dziesiąta osoba regularnie chodzi w niedzielę do kościoła. Statystyki chrześcijańskiej organizacji charytatywnej Tearfund podał londyński Veritas.
Mimo że połowa ankietowanych nazywa siebie chrześcijanami – to jednak aż 66 proc. stwierdziło, iż nie ma żadnego kontaktu z Kościołem. Jeden na siedmiu Brytyjczyków uczęszcza raz w miesiącu, a 3 mln nawiedza kościół tylko przy specjalnych okazjach. Zdaniem dr. Elaine Stokery, prezes Tearfound, przeprowadzone badania są cennym przyczynkiem do zorientowania się, co dzisiaj ludzie myślą na temat Kościoła, dlaczego do niego chodzą i jakie mają z nim związki. W wywiadzie dla BBC stwierdziła ona, że „w obecnych czasach dla wielu ludzi Kościół jest bardzo dziwnym miejscem. Nie rozumieją, czym jest liturgia, dlaczego ludzie razem wspólnie się modlą”.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.