Niemcy: Ewangelicka biskup rozwodzi się i broni chrześcijańskiej wizji małżeństwa

"Ten krok był dla mnie niezwykle trudny" - powiedziała ewangelicka biskup Hamburga. Podkreśliła, że sama musiała gorzko doświadczyć, jak ludzie mogą doznawać klęski. Jednocześnie wyznała, że mając świadomość, iż ze względu na swoją funkcję, w której musi być wzorem dla innych, postanowiła być po prostu autentyczna. Od 1999 roku bp Kässmann stoi na czele największego ewangelickiego Kościoła krajowego w Niemczech, wchodzącego w skład Ewangelickiego Kościoła Niemiec (EKD). Jest jedną z najbardziej znanych postaci niemieckiego protestantyzmu. Podczas jej nabożeństw kościoły pękają w szwach, co jest dość niecodziennym widokiem w niemieckich kościołach, zarówno ewangelickich, jak i rzymskokatolickich. O swej decyzji w sprawie rozwodu bp Kässmann poinformowała Senat Kościelny, instytucję, przed którą biskup bezpośrednio odpowiada. Senat wydał oświadczenie, w którym wyraził swoje głębokie ubolewanie i jednocześnie zapewnił bp Kässmann o swojej solidarności. Mężem biskupki jest 52-letni ks. Eckhard Kässmann, z którym pani biskup ma cztery córki. Senat zdecydował, że Margot Kässmann pozostanie biskupem Hamburga. Prawo kościelne EVLKA dopuszcza dalsze pełnienie urzędu duchownego przez rozwodników. Bp Margot Kässmann jest drugą kobietą w Niemczech, która objęła urząd biskupa i pierwszym urzędującym biskupem, który się rozwodzi. Zgodnie z planem bp Kässmann będzie uczestniczyć w posiedzeniu Rady EKD, które odbędzie się w Hanowerze. Rozwód biskupki najprawdopodobniej uniemożliwi jej ubieganie się o urząd przewodniczącej Rady po zakończeniu kadencji bp. Wolfganga Hubera, z którym przegrała ostatnie wybory w 2003 r. Uznawana była do tej pory za najpoważniejszą kandydatkę na stanowisko po bp. Huberze. Przez wiele lat bp Kässmann współpracowała przy organizacji Ewangelickich Dni Kościoła (Kirchentag) oraz pracowała w centralnych gremiach Światowej Rady Kościołów. Od 2003 roku jest członkiem Rady Ewangelickiego Kościoła Niemiec.