Orlando Travel, organizator wyjazdu pielgrzymów do Francji, nie ponosi odpowiedzialności za katastrofę autokaru pod Grenoble - uznała wczoraj Małopolska Inspekcja Transportu Drogowego, która zakończyła właśnie kontrolę w tej firmie - donosi Dziennik.
- Sprawdzaliśmy, czy organizator wycieczki mógł w jakikolwiek sposób wpłynąć na czas pracy kierowców czy też trasę wycieczki. Analiza pokazała, że nic takiego nie miało miejsca - mówi Michał Pierzchała z małopolskiej inspekcji drogowej. Do prokuratury trafi jednak wniosek o podejrzeniu składania fałszywych zeznań przez właściciela Orlando Travel. Marcin Szklarski, prezes zarządu firmy, przyznaje, że najważniejsze jest to, iż nie wykazano żadnych zaniedbań czy przewinień podczas organizacji wycieczki. - Inne drobne uchybienia to poboczne sprawy, z których jestem w stanie się wytłumaczyć - uzasadnia. Przeprowadzona została także kontrola przewoźnika - firmy Caban. Jej właściciel ma zapłacić karę w wysokości 30 tyś. zł. Nie wiadomo czy przewoźnikowi zostaną postawione jakieś zarzuty.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.