O dziwnym zdjęciu, na którym płomienie ogniska uformowały się w wyraźną sylwetkę polskiego papieża informuje Interia.pl.
2 kwietnia, godzina 21.37, wzgórze Matyska, zwane też Golgotą Beskidów. Okoliczni mieszkańcy siedzą wokół ogniska. Rozpoczyna się modlitwa w drugą rocznicę śmierci Jana Pawła II. Młody mężczyzna robi zdjęcia. Po kolejnej migawce nie wierzy własnym oczom - na fotografi, którą przed momentem zrobił, płomienie ogniska uformowały się w wyraźną sylwetkę polskiego papieża - relacjonuje Interia.pl. O niezwykłym zjawisku donosi Vatican News Service (VNS), katolicka agencja informacyjna, która przygotowuje materiały dla wielu mediów lokalnych. Informację zamieszcza też strona internetowa Korazym. Autor zdjęć - Grzegorz Łukasik - przyznaje, że na wzgórze poszedł, by wypróbować swój nowy aparat fotograficzny. W towarzystwie brata i siostry został jednak na modlitwę. - Zacząłem robić zdjęcia - opowiada. - Nie sądziłem, że uda się zrobić coś tak niezwykłego. Zauważyłem to dopiero po chwili. Od razu przypomniał mi się Jan Paweł II w geście błogosławieństwa - zapewnia Grzegorz. - Niektórzy zarzucają mi, że zdjęcie jest wynikiem fotomontażu - mówi autor. - Nic podobnego! Również nasz proboszcz po mszy powiedział, że jest prawdziwe. Bardzo chciałbym móc przedstawić te fotografie osobiście Benedyktowi XVI - dodaje. Grzegorz Łukasik przyznaje, że o niezwykłym zdjęciu rozmawiał z proboszczem swojej miejscowości - Beskidu Żywieckiego. To właśnie za jego pośrednictwem informacja dotarła do Krakowa, do arcybiskupa Stanisława Dziwisza, a później do Rzymu. Tam natknął się na nią ksiądz Jarosław Cielecki, dyrektor VNS. - Wśród fotografii, które widziałem jest jedna, która z daleka kogoś przypomina - potwierdza ksiądz Cielecki. - I myślę, że jest to wyraźny obraz sługi bożego Jana Pawła II - zapewnia.
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
Według śledczych pożar był wynikiem podpalenia dokonanego na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
„Proszę was, abyście świadomie i odważnie wybrali drogę komunikacji pokoju”
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.