Ordynariusz południowowietnamskiej diecezji Vingh Long zaprotestował przeciw decyzji lokalnych władz o zburzeniu klasztoru i sierocińca sióstr szarytek oraz wybudowaniu na tym miejscu luksusowego hotelu.
We wszystkich tamtejszych kościołach odczytano 18 maja list pasterski bp. Thomasa Nguyên Văn Tana, w którym wyraża on oburzenie postawą władz. W 1977 r. przemocą zajęły one szereg obiektów kościelnych. Obecnie, mimo wielokrotnych żądań sióstr miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, odmawia się im zwrotu własności. Jednocześnie komunistyczny aparat zastrasza miejscową ludność, grożąc konsekwencjami w przypadku ewentualnych protestów. „Nie możemy zaakceptować decyzji narzucanych przemocą ani też milczeć, gdyż oznaczałoby to współudział lub ustępstwo wobec niesprawiedliwości” – pisze bp Nguyên Văn Tan. Równocześnie apeluje do duchowieństwa i wiernych o jedność i wytrwałość w żądaniu sprawiedliwości. „W duchu solidarności proszę was o modlitwę za diecezję i siostry szarytki, abyśmy jak najprędzej przezwyciężyli obecne trudności” – pisze ordynariusz diecezji Vingh Long.
Chińska armia jest gotowa siłą powstrzymać niepodległościowe dążenia Tajwanu
Wykreślenie nieistniejących samochodów z CEPiK obniży średni wiek i liczbę samochodów w Polsce
Eucharystia przypomina nam, że Jezus uczynił darem całe swoje życie.
Biskup opolski prosi o modlitwę w intencji sióstr służebniczek NMP.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.