Księża zakładają internet

Metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz postanowił, że z proboszczami będzie się kontaktował mejlem - donosi dziennik Polska.

Rzecznik krakowskiej kurii ks. Robert Nęcek tłumaczy, że 69-letni kardynał z nowoczesną techniką jest za pan brat. - Używa internetu, wysyła SMS-y. Kiedy potrzebuje informacji, nie obarcza tym służb prasowych, tylko surfuje po sieci - chwali swojego szefa ks. Nęcek. I nic w tym dziwnego. Służąc u boku Jana Pawła II, kard. Dziwisz dobrze poznał zalety nowoczesnych technologii komunikacyjnych. To papież z Polski skomputeryzował Watykan czy uruchomił strony internetowe Stolicy Apostolskiej. Teraz w Krakowie kardynał stawia na nowoczesną informatykę. Ma zamiar rozsyłać drogą elektroniczną swoje rozporządzenia i listy. Obecnie przychodzą do parafii zwykłą pocztą, raz na tydzień. - Dzięki mejlom metropolita będzie z proboszczami w stałym kontakcie - podkreśla ks. Nęcek. Roboty z wprowadzeniem w życie pomysłu kardynała będzie jednak sporo. Okazuje się, że ponad połowa z 435 małopolskich parafii nie ma dostępu do internetu, a często nawet komputera. Problemów nie mają miasta - Kraków, Nowy Targ, a nawet Wieliczka czy Niepołomice. Gorzej jest w wiejskich i górskich parafiach. Tam łącza są droższe i trudniej je doprowadzić. A kuria, choć prosi księży, by się informatyzować, nie będzie za to płacić. Mimo problemów proboszczowie zamierzają odpowiedzieć pozytywnie na apel metropolity. - Do tej pory nie miałem nawet komputera, ale teraz podłączę internet - przyznaje ks. Eugeniusz Dziubek, proboszcz w wiejskiej parafii Harklowa (gmina Nowy Targ). Decyzję o instalacji ma już za sobą proboszcz w Tokarni (powiat myślenicki) ks. Jerzy Wyporek. - Kosztów wielkich nie będzie, bo zaufany elektryk przygotuje grunt. Jednak internet będzie można podłączyć dopiero po kapitalnym remoncie plebanii, który właśnie zaczęliśmy - zapewnia proboszcz. Jakie skutki przyniesie prośba kardynała, okaże się za kilka miesięcy. Na pewno jest to jednak znak otwierania się krakowskiego Kościoła. - Rekordy popularności biją teraz kursy komputerowe dla seniorów. Dlaczego w Kościele ma być inaczej? - pyta psycholog społeczny z Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Zbigniew Nęcki. Tłumaczy, że jeśli duchowni chcą utrzymać kontakt z wiernymi, nie mogą uciekać od współczesnej techniki. - Dlatego plus za ten pomysł. Choć w sieci może też siedzieć diabeł, pod postacią np. pornografii, duchowni nie mogą żyć w świecie oderwanym od świata swoich owieczek - dodaje. Najpierw jednak księży trzeba przeszkolić. Część starszych duchownych przyznaje, że świat komputerów to dla nich odległa planeta. Nie dają jednak za wygraną. - Wikary się na tym zna, to mnie nauczy - mówi ks. Wyporek. Cudów po internecie się nie spodziewa. To tylko narzędzie. A np. homilie w internecie? - Eee, nic nie zastąpi porządnego kazania z ambony - sumuje proboszcz z Tokarni.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
25°C Poniedziałek
wieczór
19°C Wtorek
noc
16°C Wtorek
rano
24°C Wtorek
dzień
wiecej »