Program nowych zbrojeń, przedstawiony przez premiera Rosji Władimira Putina, budzi niepokój „L'Osservatore Romano".
Watykański dziennik, jak często w kwestiach polityki międzynarodowej, opatruje krótkie agencyjne doniesienia swoim dyskretnym, ale czytelnym komentarzem. W krótkiej nocie na ten temat „L'Osservatore Romano” zwraca uwagę, że wiadomość o tym „nadchodzi po konflikcie Rosji z Gruzją”, po czym stwierdza: „Wyścig zbrojeń ogranicza rozwój narodów – w Rosji są wciąż dziesiątki milionów osób, które żyją poniżej granicy biedy – podsyca wzajemną nieufność i izolację, tak na szczeblu regionu, jak i międzynarodowym. Równowaga terroru, oparta na tak zwanej strategii odstraszania, nie tylko nie gwarantuje bezpieczeństwa państw, ale zagraża pokojowi” – czytamy w komentarzu. Podczas posiedzenia Dumy, izby niższej parlamentu rosyjskiego 16 września premier rządu Władimir Putin zapowiedział że jego kraj w 2009 r. przeznaczy na potrzeby obrony i bezpieczeństwa 94,12 mld dolarów, co oznacza 27 proc. środków więcej niż obecnie.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa