W Kolumbii zabito katolickiego kapłana. 48-letni ks. Andrés Duque Echeverria został napadnięty przy wejściu do metra w Medellín.
Padł, jak uważa policja, ofiarą napadu rabunkowego. Zmarł w wyniku kilku pchnięć nożem, z których jedno ugodziło go prosto serce. Policja zatrzymała 20-latka. Nie potwierdziła jednak, czy to on jest sprawcą napadu.
Ks. Echeverria był kapłanem archidiecezji Medellín, pracował jako proboszcz parafii św. Bonawentury w dzielnicy Mirador de Bello i właśnie na jej terenie zginął.
W bieżącym roku na świecie zamordowano już 14 kapłanów.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?