W parkach podjasnogórskich, odrestaurowanych kosztem ponad 14,5 mln złotych, wandale uszkodzili kilkanaście latarni, donosi Dziennik Zachodni
Wandale- złodzieje kradną metalowe części opraw lamp o wysokości 190 centymetrów. Wykręcają też żarówki. Ich łupem padają również halogenowe podświetlacze, które są zamontowane na tych latarniach. Choć parki są patrolowane przez miejskich strażników, nie są oni jednak w stanie upilnować ponad 10 hektarów terenu, czytamy w Dzienniku Zachodnim. Złodzieje działają przede wszystkim w nocy. W dzień, gdy ktoś manipuluje przy latarni, zwykli przechodnie, czy spacerowicze nie reagują myśląc, że to monter naprawiający lampę. Parki są zamykane o godzinie 21, a otwierane o godz. 7. Receptą na wandali byłoby zainstalowanie w parkach podjasnogórskich kamer. Monitoring miejski, który działa od trzech tygodni, już pozwolił na schwytanie złodziei na skwerkach w centrum Częstochowy.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.