Benedykt XVI rozpoczął dziś wizytę w Jordanii. Jest to pierwszy etap jego
pielgrzymki do Ziemi Świętej, a zarazem 12. zagranicznej podróży od początku
jego pontyfikatu. Jordanię Ojciec Święty opuści 11 maja, udając się do
Izraela, gdzie będzie przebywał do 15 maja. 13 maja odwiedzi Betlejem na
terenie Autonomii Palestyńskiej.
Konferencja prasowa w samolocie
Papież opuścił Rzym o godz. 9.50 na pokładzie samolotu włoskich linii Alitalia „Dante Alighieri” (lot AZ 4000). W czasie zaimprowizowanej konferencji prasowej dla towarzyszących mu dziennikarzy Benedykt XVI podkreślił, że „mimo nieporozumień” dialog z Żydami czyni „postępy, co pomaga pokojowi”. Wyjaśnił, że nieporozumienia, o których wspomniał, są nieuniknione, kiedy „przez dwa tysiące lat żyje się w podziale, owszem w separacji”.
Mówiąc o sytuacji na Bliskim Wschodzie Benedykt XVI powiedział, że Kościół popiera „rzeczywiście rozsądne stanowiska” w procesie pokojowym. „Tak czyniliśmy i chcemy czynić również w przyszłości” – powiedział papież. Dodał, że Kościół może odgrywać taką rolę, ponieważ „nie jest władzą polityczną, lecz siłą duchową”.
Benedykt XVI wyjaśnił następnie, że Kościół może przyczynić się do procesu pokojowego na trzech płaszczyznach: modlitwy, która „otwiera na Boga, może działać w historii i przynieść pokój”; „formacji sumień”, ażeby „partykularne interesy” nie były dla nich przeszkodą; i rozumu, gdyż „nie będąc stroną polityczną, łatwiej możemy pomóc zobaczyć autentyczne kryteria oraz to, co rzeczywiście służy pokojowi”.
Papież podkreślił, że jego pielgrzymka ma również na celu zachęcenie „chrześcijan Ziemi Świętej i Bliskiego Wschodu do pozostania na swojej ziemi”, gdyż są jej „ważnym składnikiem”. Będzie też prosić o „konkretne rzeczy” dla nich, jak „szkoły i szpitale”.
Benedykt XVI oświadczył, że dużą wagę przywiązuje do „trójstronnego dialogu trzech religii monoteistycznych”. Przypomniał, że jest jednym z założycieli „trójstronnej fundacji”, która przygotowała wspólne wydanie Biblii żydowskiej i chrześcijańskiej oraz Koranu. Dialog ten jego zdaniem ma „wielkie znaczenie dla pokoju i dla dobrego przeżywania własnej religii”.
«« | « |
1
|
2
|
3
|
4
|
»
|
»»