Zgodę Rady Prowincji Rzymskiej na umieszczanie dystrybutorów prezerwatyw w liceach i szkołach wyższych skrytykował kard. Agostino Vallini. Jego zdaniem grozi to banalizacją seksualności i uczuciowości ludzi młodych.
W specjalnej nocie wikariusz papieski w diecezji rzymskiej zaznaczył, że władze nie mogą liczyć ma przyzwolenie dla swej decyzji ze strony „wspólnoty kościelnej Rzymu i rodzin chrześcijańskich poważnie zatroskanych o wychowanie swoich dzieci”. Wyraził ubolewanie, że inicjatywa została przedstawiona jako element kampanii informacyjnej i prewencyjnej oraz uznana za odważną, choć nie ma nic wspólnego z „integralną formacją osoby”, do czego z natury swej powołana jest szkoła. Zdaniem włoskiego purpurata w obliczu podobnych propozycji trzeba przypominać, że najlepsze jest wychowanie do odpowiedzialnego korzystania z Bożego daru seksualności, a także do szacunku dla ciała własnego i drugiego człowieka „w optyce bezinteresownego daru z siebie”.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa