Gospodarz szczytu G8 w L'Aquili premier Włoch Silvio Berlusconi wyraził w piątek przekonanie, że był on wielkim sukcesem, zarówno organizacyjnym, jak i ze względu na podjęte na nim decyzje.
Szef włoskiego rządu na konferencji prasowej na zakończenie spotkania światowych przywódców powiedział, że komplementy i podziękowania za organizację szczytu w mieście zniszczonym przez trzęsienie ziemi napłynęły od wszystkich jego uczestników.
"Osiągnęliśmy same pozytywne rezultaty. Ten najważniejszy to przesłanie ufności i nadziei do obywateli" - oświadczył Berlusconi, podsumowując obrady.
Wszystkie rządy - dodał - "zaangażowały się wspólnie, by szerzyć zaufanie" i wyjść z kryzysu, bo "tylko strach może go pogłębić i wydłużyć w czasie".
Odnosząc się do sytuacji gospodarczej na świecie, powiedział: "Nie ma wystarczających elementów, by sądzić, że kryzys będzie kontynuowany lub się pogłębi".
"Nowy kodeks reguł ekonomicznych oprze się na trzech zasadach, czyli świętości prawa własności, waloru etycznego rynku i potrzebie jawności" - stwierdził włoski premier, przedstawiając stanowisko szczytu.
Za "wielki sukces" Berlusconi uznał rezultaty osiągnięte podczas obrad w sprawie walki ze zmianami klimatycznymi. Jako istotny wynik wskazał "bardzo, bardzo ważne otwarcie" ze strony Chin i Indii, gotowych do wzięcia na sobie "niektórych zobowiązań" w tej kwestii.
Włoski premier zwrócił uwagę na to, że szczyt wystosował "ostrą deklarację" dotyczącą sytuacji w Iranie. "Na razie wykluczyliśmy sankcje, ale uważamy, że czas na dialog nie może być nadmiernie długi".
"Nie można absolutnie pozwolić na to, aby Iran robił użytek z broni nuklearnej" - dodał.
Berlusconi wyznał, że największe wrażenie zrobiły na nim słowa premiera Wielkiej Brytanii Gordona Browna podczas dyskusji o głodzie w Afryce. Według relacji szefa włoskiego rządu Brown opowiadał o afrykańskim chłopcu umierającym z głodu w ramionach swej matki, który powiedział do niej, aby nie martwiła się, "bo przybędzie ONZ".
"Ale Narody Zjednoczone nie przybyły" - podkreślił.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.