Ministerstwo Gospodarki chce rozdać gminom w całym kraju 50 tys. energooszczędnych świetlówek - dowiedziała się "Gazeta Wyborcza". Koszt akcji "Czas na oszczędzanie energii" może przekroczyć oszczędności na prądzie - szacują urzędnicy.
Pismo w sprawie świetlówek z resortu Waldemara Pawlaka dotarło w ostatnich dniach do wszystkich urzędów wojewódzkich i już wzbudziło kontrowersje. Na razie bowiem nie wiadomo, w jaki sposób świetlówki zostaną rozdane. Większość województw ma znacznie ponad 100 gmin. Skontaktowanie się ze wszystkimi i nakłonienie ich do wysłania człowieka po świetlówki musi potrwać. Brakuje też pieniędzy, aby je rozwozić po gminach.
Przyjmuje się, że kamienica powstała w 1524 roku. W rzeczywistości jest starsza i są na to dowody.
"Niech Bruksela żre robaki, my wolimy schabowego i ziemniaki."