W środę sąd ogłosi wyrok w sprawie, którą Alicja Tysiąc wytoczyła ks. Markowi Gancarczykowi, redaktorowi naczelnemu "Gościa Niedzielnego", oraz wydawcy tygodnika – Archidiecezji Katowickiej.
Będzie to wyrok precedensowy, tak jak precedensowa jest sprawa - zaznacza Bronisław Wildstein. "Dla Kościoła katolickiego aborcja jest zabójstwem nienarodzonego życia. Jeśli Tysiąc wygrałaby w tej sprawie, oznaczałoby to, że Kościół nie ma prawa głosić swojego przesłania. Jest to podstawowy zamach na wolność, w tym wolność religijną. Jest to także zamach na wolność słowa, gdyż korzystna dla Tysiąc sentencja oznaczałaby, że nikt, kto aborcję uznaje za zabójstwo, nie miałby prawa tego publicznie powiedzieć" - pisze Wildstein. Dodaje, że cała sprawa Tysiąc jest kolejnym aktem walki lewicowo-liberalnych radykałów o narzucenie cenzury, a w konsekwencji ideologii.
Wcześniej nie była: wszystko opierało się na ustawach, a nie zarządzeniach premiera.
Akcja ratownicza trwała w nocy, gdyż do wypadku doszło w niedzielę już po zmroku.
Chińska armia jest gotowa siłą powstrzymać niepodległościowe dążenia Tajwanu
Wykreślenie nieistniejących samochodów z CEPiK obniży średni wiek i liczbę samochodów w Polsce
Eucharystia przypomina nam, że Jezus uczynił darem całe swoje życie.