W Londynie rozpoczął się brytyjski zjazd anglikańskich tradycjonalistów zrzeszonych w organizacji Forward in Faith – Naprzód w wierze.
Ponad 500 przedstawicieli wszystkich brytyjskich diecezji, a także delegaci ze Stanów Zjednoczonych i Australii debatują nad papieską propozycją utworzenia w Kościele katolickim specjalnych struktur dla konwertytów z anglikanizmu. Forward in Faith przyjmuje tę inicjatywę z wielkim entuzjazmem – oświadczył sekretarz generalny brytyjskiego oddziału organizacji, Geoffrey Kirk. W jego przekonaniu stanowi ona przełomowy moment w dziejach prokatolickiego nurtu we Wspólnocie Anglikańskiej.
Z kolei zdaniem dyrektora generalnego Forward in Faith, Stephena Parkinsona, w samej tylko Anglii można się spodziewać konwersji kilkunastu biskupów. Nie przypuszcza on jednak, by doszło tam do rekatolicyzacji całych diecezji. Stanie się tak jednak zapewne w Australii czy w Papui Nowej Gwinei – dodaje Parkinson. Według jego szacunków w Anglii do Kościoła katolickiego może przejść w sumie ok. tysiąca kapłanów. Jak podaje dziennik The Times, anglikańskich duchownych może zniechęcać do konwersji niemal trzykrotnie mniejsze wynagrodzenie kapłanów katolickich. Aktualnie zarabiają oni 8 tys. funtów rocznie, podczas, gdy duchowni anglikańscy ponad 22 tys. funtów.
Szybką i pozytywną odpowiedź na propozycję Benedykta XVI zapowiada natomiast zwierzchnik Tradycyjnej Wspólnoty Anglikańskiej, australijski abp John Hepworth. Konsultował się już w tej sprawie z przedstawicielami wspólnoty w Anglii, Afryce, Australii, Indiach, Kanadzie i USA. Skupia ona ponad 400 tys. anglikanów, którzy nie są już formalnie związani z arcybiskupem Canterbury i od kilku lat przygotowują się do przejścia na katolicyzm. W tym celu w 2007 r. biskupi tejże wspólnoty podpisali Katechizm Kościoła Katolickiego i nawiązali kontakt z Kongregacją Nauki Wiary. Z decyzji Papieża są też zadowoleni biskupi Robert Duncan i Martyn Minns z Kościoła episkopalnego w Stanach Zjednoczonych. Należą oni do tradycjonalistycznego nurtu, który nie zgadza się z liberalnymi reformami w tym Kościele, takimi jak udzielanie święceń biskupich kobietom i homoseksualistom, czy błogosławienie związków homoseksualnych.
Natomiast w dzisiejszym wydaniu brytyjskiego tygodnika The Catholic Herald papieskie zamiary komentuje katolicki prymas Anglii i Walii. Abp Vincent Nichols wyznaje, że wspaniałomyślność propozycji Benedykta XVI była zaskoczeniem dla wszystkich. Pokazuje ona, że Papież rzeczywiście gorąco pragnie pełnej jedności ze wszystkimi, którzy są to tego gotowi. Kościół katolicki w Wielkiej Brytanii czeka teraz wiele pracy – wyznaje abp Nichols. Konstytucja apostolska otwiera – jak pisze – długi i dość skomplikowany proces.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.