Papież senior Benedykt XVI podziękował za życzenia urodzinowe i gratulacje z okazji swoich 90. urodzin.
W wielkanocny poniedziałek po południu papież Ratzinger obchodził urodziny wraz z ok. 30 górskimi strzelcami z jego rodzinnej Bawarii. W skromnej ceremonii przed wejściem do klasztoru Mater Ecclesiae w Ogrodach Watykańskich, gdzie mieszka obok brata Georga i prywatnego sekretarza, abp. Georga Gänsweina był m.in. bawarski premier Horst Seehofer. Po życzeniach złożonych przez strzelców papież senior podziękował za życzenia z okazji 90 urodzin, które przypadły 16 kwietnia, w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego.
„Moje serce jest pełne wdzięczności za 90 lat, którymi obdarzył mnie umiłowany Bóg. Był to też ciężkie czasy prób ale przede wszystkim prowadził On mnie dalej, wyprowadzał tak, że mogłem iść dalej i jestem pełen wdzięczności, szczególnie za to, że obdarował mnie piękną ojczyzną, którą wy, strzelcy górscy reprezentujecie. Bawaria ukazuje piękno stworzenia. Kraj ten jest piękny z wieżami kościołów, domami z balkonami, kwiatami i dobrymi ludźmi. To piękne, ponieważ tam zna się Boga i wie, że On stworzył świat i że naprawdę wraz z Nim kształtujemy swoje życie. Więc dziękuję bardzo wam za tę obecności Bawarii, którą reprezentujecie, Bawarii otwartej na świat, żywej, radosnej ale być może także dlatego, że swoje korzenie odnajduje w wierze. Bóg zapłać wszystkim, począwszy od pana premiera.
Cieszę się, że udało nam się zebrać w Rzymie pod tak pięknym błękitnym niebem, które przypomina również biało-niebieską flagę Bawarii i to jest takie same niebo jak tam. Życzę wszystkim wielu Bożych błogosławieństw. Przekażcie moje pozdrowienia po powrocie do domu, jak bardzo wam jestem wdzięczny i jak chętnie nadal wędruję w moim sercu po Bawarii, żyję i mam nadzieję, że tak pozostanie. Bóg wam zapłać" - powiedział Benedykt XVI.
Po tych słowach goście z Bawarii przekazali Benedyktowi XVI prezenty. Kapela grała bawarską muzykę. Wzniesiono też toast kuflem piwa na cześć papieża seniora.
Przerażająca decyzja, w której sąd uznał, że w "najlepszym interesie" dziecka jest umrzeć.
Czy jednak jest w aż tak fatalnym stanie, że trzeba będzie go wznieść od nowa? Dyrekcja zaprzecza.
"Nie można różnicować stopnia niepełnosprawności ze względu na to, kiedy ona powstała".
"Pani minister przyjęła naszą propozycje kompromisu" - informują protestujący.
"Jeszcze w latach 90. zakonnica przy ambonie była czymś niezwykłym".
Prezydent zabrał głos w sprawie cierpiącego na poważne uszkodzenie mózgu 2-letniego Alfie Evansa.