Podejmę decyzję, wybierając pomiędzy wypożyczeniem a czarterowaniem samolotów dla VIP-ów - zapowiedział minister obrony Bogdan Klich.
"Nowe samoloty będą, bo muszą być. Mam nadzieję, że sprzeciwy oponentów ucichną, a jeśliby nawet się w pewnym momencie odnowiły, to rząd nie będzie się nimi przejmował" - powiedział Klich, pytany we wtorek w Radiu ZET o nowe samoloty dla VIP-ów.
Przypomniał, że w ciągu ostatniej dekady postępowania przetargowe zostały trzy razy unieważnione. "Ostatnie nasze działania z zeszłego roku, w sytuacji kiedy zabrakło pieniędzy, poszły nie kierunku zakupu, ale pozyskania samolotu. Najpierw sprawdzaliśmy opcję leasingową, krytykowaną przez wielu, nawet doszło do tego, że w Sejmie zaczęły być zbierane podpisy pod wnioskiem o odwołanie mnie ze stanowiska, pod zarzutem, że idę na skróty" - mówił Klich.
"Potem zbadaliśmy opcję wypożyczenia samolotów od LOT-u. Ta umowa jest już zamknięta. Ale LOT przedstawił - wydaje się - korzystniejszy wariant: czarteru samolotów i ten wariant w tej chwili realizujemy. Ostatecznie podejmę decyzję, wybierając pomiędzy wypożyczeniem a czarterowaniem samolotów i nikt mnie od tej decyzji nie powstrzyma" - zapowiedział minister obrony. (PAP)
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.