Caritas Polska koordynuje pomoc dla poszkodowanych w wyniku powodzi, jaka dotknęła południowe regiony kraju. Jednocześnie organizacja apeluje o ofiary na rzecz dotkniętych kataklizmem. Najtrudniejsza sytuacja panuje w województwach śląskim, opolskim, małopolskim i podkarpackim.
Jak zapewnił ks. Marian Subocz, dyrektor Caritas Polska, organizacja pozostaje w stałym kontakcie z dyrektorami diecezjalnych Caritas, które na miejscu udzielają już niezbędnej pomocy. „Zbieramy informacje z diecezji, które zostały poszkodowane w wyniku powodzi” - powiedział ks. Subocz. Poinformował, że rozmawiał już z dyrektorami Caritas Diecezji Bielsko-Żywieckiej, na terenie której panuje najtrudniejsza sytuacja, następnie z organizacjami z diec opolskiej, arch. katowickiej, arch. przemyskiej i diec. rzeszowskiej. „Niektórzy potwierdzają, że zalane zostały te same domy, które powódź dotknęła przed rokiem” - stwierdził dyrektor Caritas Polska.
Caritas Polska uruchomiła SMS charytatywny na rzecz powodzian. Wystarczy w okresie do 25 maja wysłać wiadomość o treści „Pomagam” na numer 72 052 (koszt 2,44 zł z VAT) lub dokonać wpłaty na konto Caritas:
Caritas Polska, ul. Skwer Kard. Wyszyńskiego 9, 01-015 Warszawa Bank PKO BP S.A. 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526
z dopiskiem: „Powódź Południe”.
Ks. Subocz zaapelował też do firm, które posiadają w swoich magazynach środki czystości, o kontaktowanie się z diecezjalnymi Caritas i przekazywanie darów na rzecz powodzian.
CZĘSTOCHOWA:
Na terenie Częstochowy i powiatu częstochowskiego archidiecezjalna Caritas zorganizowała trzy punkty pomocy dla poszkodowanych przez powódź i podtopienia - poinformował KAI ks. Stanisław Iłczyk, dyrektor Caritas częstochowskiej.
Pierwszy punkt Caritas działa w Słowiku (gmina Poczesna) w szkole. Tu został zorganizowany nocleg dla poszkodowanych i na tę chwilę wydawane jest 200 gorących posiłków.
Kolejne punkty pomocy działają w Częstochowie: na Stradomiu przy parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa i na Zawodziu.
Ulewne opady deszczu oraz woda napływająca z południowej części kraju spowodowała gwałtowne wezbranie rzek, zanotowano ponad dwumetrowy przybór wody na terenie Częstochowy i powiatu częstochowskiego. Podtopione zostały 524 budynki mieszkalne i 266 budynków gospodarczych. Zalaniu uległo 12 budynków mieszkalnych.
Jak informuje biuro prasowe urzędu miasta, w powiecie częstochowskim lokalne podtopienia bądź zalania odnotowano w każdej z gmin powiatu.
Wiele dzielnic Częstochowy, m.in. Stradom, Dąbie, Zawodzie, Wyczerpy, Dźbów i Zacisze jest podtopionych, do piwnic wdziera się woda gruntowa, a ulice stają się nieprzejezdne. Największym zagrożeniem dla miasta jest napór wody na wały rzeczne, które w szybkim tempie osłabiają się - informują pracownicy Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
Najtrudniejsza sytuacja panuje w Koziegłowach, Żarkach i Myszkowie. W powiecie kłobuckim występują lokalne podtopienia, zalana została jedna przepompownia. W powiecie lublinieckim, w gminie Pawonków, zalanych jest 10 hektarów. Zalane i podtopione zostały ulice, drogi, posesje, piwnice we wszystkich gminach powiatu częstochowskiego m.in. w Korwinowie, Poczesnej, czy Blachowni.
W związku z zaistniałą sytuacją kryzysową przez całą dobę działa Centrum Powiadamiania Ratunkowego. W razie zagrożenia do dyspozycji mieszkańców Częstochowy pozostają numery telefonów Centrum Powiadamiania Ratunkowego: 34 378 51 01, 34 378 51 02 lub 0800 KRYZYS (0800 579 997 - z telefonów stacjonarnych), a także każdy telefon alarmowy.
Również w razie zagrożenia ekologicznego - 34 370 75 62 (nr telefonu do Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa i Leśnictwa Urzędu Miasta Częstochowy)
KRAKÓW:
Dziś z Punktu Socjalnego Caritas Archidiecezji Krakowskiej wyruszy transport z pomocą dla osób poszkodowanych przez powódź w Łapanowie. Caritas jest w stałym kontakcie ze sztabem kryzysowym wojewody małopolskiego oraz z parafiami dotkniętymi powodzią.
Po rozmowie z wójtem Łapanowa i powodzianami krakowska Caritas postanowiła natychmiast przekazać tam potrzebną pomoc. Do Łapanowa pojedzie dziś żywność (głównie gotowe dania i zupy), woda pitna, środki czystości i środki dezynfekcyjne. Po opadnięciu wody Caritas wypożyczy poszkodowanym osuszacze oraz opracuje plan pomocy.
Nauczona doświadczeniem z poprzednich powodzi w Małopolsce, podczas których na szeroką skalę pomagała powodzianom, Caritas zakupiła już większą ilość środków czystości i wody pitnej. W związku z coraz trudniejszą sytuacją w Małopolsce oraz zalaniem coraz większej ilości gospodarstw, Caritas prosi o kontakt osoby potrzebujące pomocy.
Caritas prosi też o kontakt firmy, które dysponują środkami dezynfekcyjnymi, różnego rodzaju środkami czystości, wiadrami, mopami i ścierkami i mogłyby go przekazać w darowiźnie dla powodzian.
W zależności od rozwoju sytuacji Caritas będzie podejmować dalsze działania. Po okresie pomocy doraźnej i oszacowaniu szkód Caritas będzie pomagać rodzinom w trudnej sytuacji finansowej, które ucierpiały podczas powodzi.
Biuro Caritas Archidiecezji Krakowskiej dyżuruje w godz. 7.00 – 19.00. Pracownicy Caritas dyżurują pod numerem telefonu 12 637 07 12. Informacje można też przesyłać pocztą elektroniczną na adres e-mail krakow@caritas.pl.
Wczoraj popołudniem. kard. Stanisław Dziwisz oraz dyrektor krakowskiej Caritas ks. Bogdan Kordula odwiedzili powodzian w Łapanowie. To jedna z miejscowości w archidiecezji krakowskiej, która bardzo ucierpiała w czasie obecnej powodzi. Po przejściu półtorametrowej fali zalane zostało centrum Łapanowa: budynki mieszkalne i zabudowania gospodarcze, stary drewniany kościół, podziemia nowego kościoła, warsztaty terapii zajęciowej. Ucierpieli mieszkańcy 70 zalanych domów.
Wszyscy, którzy chcą wesprzeć ofiary powodzi, mogą przekazywać wpłaty na konto Caritas Archidiecezji Krakowskiej:
Bank Spółdzielczy Rzemiosła Kraków, nr 58 8589 0006 0000 0011 1197 0001,
z dopiskiem „Pomoc powodzianom”.
Można też dokonać wpłaty online bezpośrednio ze strony www.krakow.caritas.pl
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.