Wprowadzenie stanu klęski żywiołowej należy do Rady Ministrów. RM robi to z własnej inicjatywy lub na wniosek wojewody. Premier Donald Tusk zapowiedział, że jeśli sytuacja na terenach objętych powodzią będzie wymagała takiego rozwiązania, nie będzie się wahał.
"W tej chwili robimy wszystko, co jest konieczne, bez wprowadzenia takiego stanu. Na miejscu zgromadzone są odpowiednie służby - strażacy, policja, wojsko, które nie tylko walczą z powodzią, wzmacniając, uszczelniając wały czy chroniąc budynki, ale przede wszystkim ratują ludzi, ewakuując ich z terenów zagrożonych" - powiedziała PAP pytana o to rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak.
Jak dodała, sytuację na miejscu oceniają zarówno premier Donald Tusk, jak i minister SWiA Jerzy Miller. To po jej przeanalizowaniu zapadnie decyzja, czy będzie konieczne wprowadzenia stanu klęski żywiołowej.
Kwestie związane z jego wprowadzeniem reguluje ustawa z 2002 r. Zgodnie z nią taką decyzją można objąć obszar, na którym wystąpiła klęska żywiołowa (rozumiana jako klęska naturalna czy np. awaria techniczna) lub na którym wystąpiły lub mogą wystąpić jej skutki.
Stan taki w drodze rozporządzenia wprowadza Rada Ministrów na czas, który w jej ocenie jest niezbędny do zapobieżenia lub usunięcia skutków klęski, i nie dłuższy niż 30 dni. Można go wydłużyć, ale zgodę na to - zgodnie z prawem - musi wyrazić Sejm.
W czasie trwania stanu klęski żywiołowej działaniami związanymi z zapobieganiem lub usuwaniem jej skutków kierują: wójt (burmistrz, prezydent miasta) - jeżeli problem dotyczy gminy; starosta, jeśli chodzi o więcej niż jedną gminę; wojewoda - jeżeli stan klęski wprowadzono na obszarze więcej niż jednego powiatu - lub minister (w którego kompetencjach należy zapobieganie lub usuwanie skutków klęski), jeśli chodzi o kilka województw.
Wprowadzenia tego nadzwyczajnego stanu może się też wiązać z ograniczeniami wolności i praw mieszkańców, objętych nim terenów. Mogą one polegać na zawieszeniu działalności określonych przedsiębiorców, całkowitej lub częściowej reglamentacji zaopatrzenia w określone artykuły, obowiązku poddania się badaniom lekarskim, leczeniu, szczepieniom ochronnym, kwarantannie, obowiązku opróżnienia lub zabezpieczenia lokali mieszkalnych, a także na przymusowych rozbiórkach i wyburzeniach budynków i ewakuacji.
Władze mogą też - jeśli wymagać będzie tego sytuacja - wprowadzić obowiązek np. włączenia się mieszkańców w akcje ratownicze, związane z udzielaniem pierwszej pomocy, zabezpieczaniem zagrożonych zwierząt, źródeł wody pitnej czy zabytków. Mogą też - jeśli zajdzie taka konieczność - wprowadzić ograniczenia związane z kwestiami łączności czy np. transportu.
Zgodnie z konstytucją w czasie stanu nadzwyczajnego oraz w ciągu 90 dni po jego zakończeniu nie może być też skrócona kadencja Sejmu, przeprowadzane referendum ogólnokrajowe, wybory do Sejmu, Senatu, organów samorządu terytorialnego oraz wybory prezydenta.
pru/ itm/ mow/
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.