Kilkumetrową wyrwę w wale przeciwpowodziowym na Iłownicy zrobili zdesperowani mieszkańcy znajdującej się pod wodą dzielnicy Ochota w Czechowicach-Dziedzicach (Śląskie). Chcieli, by woda, która zalała ich domy, znalazła ujście. Służby porządkowe nie reagowały.
Na miejscu jest już wiceburmistrz miasta Maciej Kołoczek. "Mieszkańcy zrobili to +po cichu+. Na szczęście nie jest to jakiś wielki przekop. Sytuacja jest niebezpieczna, więc wyrwa zostanie jak najszybciej zasypana" - powiedział.
Woda w rejonie Ochoty nie schodzi. Zatrzymują ją wały. Z relacji rzeczniczki bielskiej policji Elwiry Jurasz wynika, że przekop wykonał koparką mężczyzna, który zdołał uciec przed przyjazdem zaalarmowanej policji i straży pożarnej.
Policja poszukuje sprawcy.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.