Ciało 67-letniego mężczyzny znaleziono przy moście na rzece Koszarawie w Przyborowie na Żywiecczyźnie (Śląskie). Mężczyzna był poszukiwany od ubiegłego poniedziałku - podała w poniedziałek śląska policja.
Rzecznik żywieckiej policji Paweł Roczyna powiedział, że mężczyzna wraz z 35-letnim synem wpadli do rwącej rzeki podczas umacniania brzegów. Syn zdołał się wydostać z topieli. Ojca porwał nurt. Od tego czasu był poszukiwany.
"Miejsce wypadku od Przyborowa oddalone jest o 8 kilometrów. Prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok" - powiedział Roczyna.
To druga ofiara powodzi na Podbeskidziu. W środę w korycie Szerokiego Potoku w Jaworzu koło Bielska-Białej znaleziono ciało 67-letniego mężczyzny.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.