Mieszkanki Lombardii, które zrezygnują z przerwania ciąży ze względu na ciężką sytuację materialną, mogą liczyć na pomoc ze strony władz tego regionu. Przez osiemnaście miesięcy otrzymywać będą po 250 euro, czyli w sumie cztery i pół tysiąca.
Jak powiedział przewodniczący władz Lombardii Roberto Formigoni, były działacz ruchu Comunione e Liberazione, „żadna kobieta nie może dokonać aborcji w naszym regionie z powodu złej sytuacji materialnej”. Na specjalny fundusz przeznaczano w tych dniach pięć milionów euro.
Z każdą kobietą, zdecydowaną na aborcję z powodów materialnych, skontaktuje się tzw. Ośrodek pomocy życiu, który przedstawi jej możliwość uzyskania bezzwrotnej pomocy, jeśli odstąpi od zamiaru przerwania ciąży.
Naukowcy zrobili pierwszy krok w kierunku stworzenia syntetycznych ludzkich genomów.
Premier podczas tajnej części obrad miał mówić o "kryptoaferze i rosyjskim w niej śladzie".
Kar za brak transparentności uniknął chiński TikTok - KE uznała, że odpowiedział na jej uwagi.
UE powinna wspierać wolność słowa, a nie "atakować amerykańskie firmy" bez powodu.