Z powodu wyższego niż wcześniej przewidywano stanu wód na Odrze uruchomiono w sobotę dwa poldery zalewowe przed Wrocławiem. Ewakuowani mają być mieszkańcy dwóch wsi położonych na polderze Lipki-Oława.
Jak poinformowało PAP biuro prasowe wojewody dolnośląskiego, wysokość fali kulminacyjnej na wodowskazie w Oławie - pierwszym punkcie pomiarowym na terenie województwa dolnośląskiego, wyniesie od 720 do 735 cm. Wcześniej prognozowano, że będzie to 680-700 cm. Fala kulminacyjna pojawi się tam w niedzielę między 2 a 6 rano.
Oprócz polderu Lipki-Oława, którego zalewanie rozpoczęło się o godz. 15, uruchomiono również drugi polder - Trestno-Blizanowice. Z dwóch wsi położonych na polderze Lipki-Oława mają zostać ewakuowani mieszkańcy.
Na ternie województwa dolnośląskiego alarmy powodziowe ogłoszono w 10 powiatach oraz gminie Kłodzko, mieście i gminie Ścinawa. Z kolei pogotowia przeciwpowodziowe obowiązują w 17 powiatach oraz miastach Legnica i Jelenia Góra. Stany alarmowe przekroczone są na 16 wodowskazach, a na 13 ostrzegawcze.
Z powodu podtopień nieprzejezdne są m.in. droga krajowa nr 36 pomiędzy miejscowością Iwno a Ścinawą i droga wojewódzka nr 445 Jelcz-Laskowice - Oława. Most na Odrze w Ścinawie zamknięty jest dla samochodów ciężarowych, z kolei na moście w Oławie dopuszczony jest jedynie ruch lokalny. Zamknięte są przeprawy promowe w Ciechanowie i Chobieni
Z kolei w samym Wrocławiu na osiedlu Kozanów od środy trwa ponowne ustawianie wału przeciwpowodziowego. Prace mają zostać ukończone dziś. Powstanie on na linii starego wału, jednak jego konstrukcja ma być mocniejsza i chronić wszystkie budynki na tym osiedlu. Gotowy wał ma mieć szerokość metra przy koronie oraz czterech metrów u podstawy. Trwają również prace m.in. przy umacnianiu wału przy śluzie na Bartoszowicach
W wyniku fali kulminacyjnej na Odrze, która przez Wrocław w maju, zalanych zostało kilka ulic Kozanowa. Wtedy wał nie wytrzymał naporu wody.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.