Poziom Wisły w Warszawie powoli opada - w czwartek o godz. 21 wyniósł 697 cm, co oznacza że przekracza stan alarmowy o 47 cm. Jak powiedział PAP wieczorem Grzegorz Trzeciak ze stołecznej straży pożarnej, sytuacja jest stabilna, nie ma niepokojących przecieków wałów.
Przy zjeździe z Mostu Siekierkowskiego na Wał Miedzeszyński, w okolicach ul. Kosmatki - jak podał Trzeciak - z fragmentu jezdni zdjęto nawierzchnię, by sprawdzić na ile poważne jest podmywanie jej przez wody gruntowe. "ZDM obawia się, że gdyby ruch został przywrócony, mogłoby dojść do zapadnięcia się asfaltu, dlatego zdecydowano się na odkrywkę" - dodał.
W piątek czynne będę przedszkola, szkoły i żłobki, zamknięte z powodu zagrożenia powodziowego, m.in. na Pradze, Białołęce, w Wilanowie i Wawrze. Władze miasta zdecydowały, że wygospodarują środki na walkę z plagą komarów, która jest jednym ze skutków powodzi.
Na terenie Warszawy jest około 67 km wałów przeciwpowodziowych.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.