Druga fala powodziowa na Odrze opuściła woj. lubuskie. Rzeka coraz szybciej opada; na najbardziej wysuniętym na południe wodowskazie w Nowej Soli średnio o 30 cm na dobę.
W Warcie wody ubywa w nieco wolniejszym tempie - ok. 10 cm na 24 godziny - poinformował PAP rzecznik wojewody lubuskiego Wiesław Ciepiela.
"Obecna sytuacja hydrologiczna w naszym regionie nie stwarza zagrożenia powodzią. Woda powoli zaczyna wycofywać się z podtopionych terenów, obniża się także stan wód gruntowych" - powiedział PAP rzecznik.
Stany Odry i Warty nadal przekraczają poziomy alarmowe - w przypadku pierwszej z rzek średnio o niecały metr, natomiast jej największego dopływu o ok. pół metra.
To sprawia, że lokalne podtopienia dotyczą ok. 450 budynków mieszkalnych, w których najczęściej woda utrzymuje się jeszcze w piwnicach.
W regionie wszyscy ewakuowani mieszkańcy terenów zagrożonych mogli już wrócić do swoich domów. Niebawem rozpocznie się m.in. dezynfekcja części cmentarza w Nowej Soli, który znalazł się pod wodą.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.