Kardynał Joseph Zen Ze-kiun, który w latach 2002-09 był biskupem Hongkongu, ostro i jednoznacznie skrytykował ogłoszone niedawno przez Watykan "Wskazówki duszpasterskie" dla duchownych w Chinach. Zachęcają one tamtejszych księży katolickich, aby nie sprzeciwiali się nowym przepisom reżimu komunistycznego, które wymagają, że aby móc nadal pełnić posługę duszpasterską, duchowni muszą wystąpić do władz o formalną rejestrację.
5 lipca 87-letni purpurat ogłosił w internecie swoje liczne „dubia” (wątpliwości) co do tego dokumentu. Jego zdaniem wytyczne watykańskie „postawiły na głowie wszystko, co jest normalne i co nie” a zawarte w nich zalecenia jawnie naruszają zasady teologii moralnej. Odnosząc się do tekstu, który mają podpisywać przy rejestracji biskupi i księża, kard. Zen zauważył, że w świetle przepisów watykańskich „podpisywanie wszystkiego, czego zażąda rząd, jest w porządku – być może także z zawartym w piśmie stwierdzeniem, z którym podpisujący się nie zgadza”.
Można w ten sposób usprawiedliwić nawet odejście od wiary – stwierdził kardynał-senior i dodał, że ci, którzy zredagowali takie wytyczne, być może spodziewali się, że godna ubolewania mniejszość w Chinach „umrze naturalną śmiercią”. Wyjaśnił, że ma tu na myśli nie tylko księży „podziemnych”, lecz także wielu braci i siostry z Kościoła oficjalnego, którzy wytrwale pracowali na rzecz zmiany, mając zaufanie do Stolicy Apostolskiej.
Zwrócił przy tym uwagę, że rząd nie dotrzymuje własnych obietnic szanowania nauki katolickiej i przy podpisywaniu wspomnianych umów przez księży żąda od nich niemal zawsze zaakceptowania zasady niezależności, autonomii i samorządu kościelnego, co pozostaje w sprzeczności z istotą Kościoła katolickiego, zarządzanego centralnie przez papieża. W tym kontekście kardynał przypomniał, że Benedykt XVI w swym słynnym liście do katolików w Chinach z maja 2007 zaznaczył wyraźnie, że duchowni i wierni nie mogą podejmować działań i gestów, które byłyby sprzeczne z ich sumieniem katolickim.
Kard. Zen zapewnił, że modli się o to, aby w jego „umiłowanej ojczyźnie nie umarła prawdziwa wiara”.
Opublikowane 28 czerwca wytyczne Watykanu zalecają chińskim biskupom i księżom, aby przy rejestrowaniu się w urzędzie zwracali uwagę w pisemnym lub ustnym oświadczeniu na swój obowiązek dochowania wierności nauce katolickiej. Przypominają zarazem, że tajność nie jest normalnym stanem życia Kościoła. Duszpasterze i wierni decydują się na nią jedynie wtedy, gdy wymaga tego zachowanie nienaruszonej wiary.
Dlatego też Stolica Apostolska prosi (nie używając jednak wprost słowa „rząd”, co kardynał porównuje z dawnym zwyczajem omijania tytułu i imienia cesarza), aby cywilna rejestracja duchownych odbywała się z poszanowaniem sumienia i głębokich katolickich przekonań tych osób. Jednocześnie wezwała władze do poprawy postępowania rejestracyjnego oraz niestosowania jakichkolwiek nacisków wobec duchownych.
We wrześniu ub. roku Stolica Apostolska podpisała tymczasowe porozumienie z Chinami na temat nominacji biskupów. Kard. Zen był i jest zdecydowanym przeciwnikiem takiego zbliżenia, obawia się bowiem, że może się to negatywnie odbić na katolickim Kościele „podziemnym” w Państwie Środka.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.