Bronisław Komorowski powiedział w czwartek w Stalowej Woli (Podkarpackie), że pieniądze na siły zbrojne powinny być w mniejszym stopniu wydawane na wojskowe misje zagraniczne, m.in. w Afganistanie.
Marszałek Sejmu i kandydat PO na prezydenta powiedział podczas spotkania z pracownikami miejscowej huty, że finansowanie armii powinno być podobne, jak miało to miejsce w latach 90. Przypomniał, że jako minister ON zbudował "niezwykle korzystny mechanizm finansowania modernizacji technicznej sił zbrojnych - związanie nakładów na system obronny ze wzrostem produktu krajowego brutto".
"Widzę absolutną konieczność pójścia tym samym tropem, jeśli chodzi o utrzymanie poziomu finansowania procesów modernizacyjnych sił zbrojnych. Można to zrobić lepiej, tak aby pieniądze nie były przejadane i (by nie były) wydawane na realizację misji zewnętrznych sił zbrojnych, mam tu na myśli Afganistan, w takim wymiarze, jaki jest to dzisiaj. Żeby były wydawane na racjonalnie określone i zbudowane w oparciu o ustawy, wieloletnie programy modernizacyjne - tak jak to było z programem samolotu wielozadaniowego" - podkreślił Komorowski.
W jego opinii, dzięki takiemu mechanizmowi finansowania uda się uniknąć zakładom zbrojeniowym niepewności jutra. Dodał, że chciałby, aby system ten wszedł w życie jak najszybciej.
Marszałek Sejmu kilkakrotnie przypominał swoją wizytę w Stalowej Woli w czasach, gdy był ministrem ON. Podkreślał, że wówczas widział puste hale, w których nic się nie działo.
"Wiem, że od tego czasu wiele się zmieniło na korzyść. Wiem, że nowe szanse, jakie zakład zyskał, zniweczył kryzys w światowej gospodarce. Trzeba szukać nowych kierunków zmian. Wiem, że widać zgodę w kierunku zmian, co wiąże się z prywatyzacją, dopływem nowego kapitału" - powiedział.
Część cywilna HSW, produkujące maszyny budowlane, ma zostać sprywatyzowana jeszcze w tym roku.
Zdaniem kandydata PO, szansą dla huty jest też niedawno rozstrzygnięty przetarg o kryptonimie "Homar", który wygrała HSW.
Jak wyjaśnił prezes HSW Krzysztof Trofiniak, chodzi o system wyrzutni rakietowych. W poniedziałek rozstrzygnięty został przetarg, w wyniku którego huta dostanie zlecenie na opracowanie studium wykonalności tego projektu i jego wyceny.
"Oficjalne ogłoszenie wyników przetargu nastąpi w przyszłym tygodniu, teraz prawnicy sprawdzają, czy odbył się z zachowaniem wszelkich wymaganych procedur" - dodał prezes HSW. Komorowski mówił również, że "pojawiają się plotki o rzekomych zamysłach likwidacji związków zawodowych, zmianach w kodeksie pracy i innych tego typu nonsensownych pomysłach".
"Chciałem zapewnić, że tego rodzaju pomysłów nie ma i nie będzie; chciałbym, żeby załogi i związki były pewne swojej egzystencji. Osobiście stawiam na wzmocnienie dialogu poprzez działanie Komisji Trójstronnej, trzeba ożywić ten dialog społeczny" - dodał.
Komorowski w Stalowej Woli spotkał się z kierownictwem huty, związkami zawodowymi oraz załogą. Zwiedził także jedną hal produkcyjnych HSW.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.