Nawet ćwierć miliona Polaków mogło zginąć w ZSRR w latach 1937-38 w wyniku zorganizowanej akcji władz sowieckich - wynika z dokumentów opublikowanych w książce Tomasza Sommera, której prezentacja odbyła się w czwartek w Warszawie.
Dokumenty, w większości dotąd niepublikowane w Polsce, które znalazły się w publikacji "Rozstrzelać Polaków - Ludobójstwo Polaków w Związku Sowieckim w latach 1937-1938. Dokumenty z centrali" pochodzą z Archiwum Prezydenta Federacji Rosyjskiej, Centralnego Archiwum Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji oraz z Rosyjskiego Archiwum Państwowego. "W ubiegłym roku pojechałem do Moskwy, gdzie nawiązałem współpracę z rosyjskim Stowarzyszeniem Memoriał, dzięki której udało mi się dotrzeć do wielu niepublikowanych dotąd materiałów na temat Wielkiego Terroru lat 30." - opowiadał autor.
Z dokumentów tych wynika, że ofiarami eksterminacji, które miały miejsce w latach 1937-38 i jak dotąd sądzono były skierowane tylko przeciwko obywatelom sowieckim, byli w dużej mierze także mieszkający w zachodnich rejonach ZSRR Polacy. "Według danych z dokumentów, do których dotarłem, aresztowanych zostało ok. 140 tys. Polaków, z reguły mężczyzn w sile wieku. Podzielono ich na dwie kategorie: tych z pierwszej - zabijano, tych z drugiej, jako mniej zagrażających władzy ludowej - skazywano na karę więzienia i łagry" - mówił Sommer.
Według danych wynikających z sowieckiej dokumentacji, w opisywanym okresie zginęło 111 tys. Polaków. "Jest to jednak liczba oparta prawdopodobnie na niepełnych danych. Poza tym trzeba tu także uwzględnić rodziny eksterminowanych. Ich żony były wywożone bowiem do obozów w Kazachstanie lub na Syberii, dzieci - umieszczane w sierocińcach, a rodzice czy teściowie pozbawiani dachu nad głową i środków do życia. Wielu z nich umierało, dlatego sądzę, że liczbę Polaków, którzy stracili wówczas życie można szacować nawet na ćwierć miliona" - powiedział autor publikacji.
Akcję eksterminacyjną skierowaną przeciwko Polakom rozpoczął oficjalnie rozkaz nr 00485 podpisany przez szefa NKWD Nikołaja Jeżowa, a zaakceptowany przez Biuro Polityczne Komitetu Centralnego WKP(b) z Józefem Stalinem na czele. "Z dokumentem tym można się zapoznać na kartach tej publikacji. Znalazły się tam również kopie odręcznych notatek Stalina dotyczących eksterminacji, raporty regionalnych ośrodków NKWD z wykonywania akcji przeciwko Polakom oraz zeznania pracowników NKWD na ten temat. Dokumenty są dostępne w języku rosyjskim wraz z tłumaczeniami" - relacjonował Sommer.
Zapowiedział również, że planuje kontynuowanie prac nad tematem z wykorzystaniem wspomnień ocalałych świadków tamtych wydarzeń.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.