W Pakistanie kolejny katolik padł ofiarą prawa o bluźnierstwie.
Chrześcijanie w tym kraju nie tylko nie mogą jawnie wyrażać swych przekonań na temat Koranu czy Mahometa, ale często są również fałszywie oskarżani o bluźnierstwo w kontekście prywatnych porachunków z innymi Pakistańczykami. Tak było i tym razem.
73-letni katolik Rehmat Masih został oskarżony o bluźnierstwo przez swego sąsiada, z którym wiedzie spór o ziemię. Grozi mu teraz kara śmierci. W obronie oskarżonego stanowczo stanął Kościół katolicki, zapowiadając, że zrobi wszystko, aby udzielić mu skutecznej pomocy prawnej.
Pakistański episkopat potępił też tamtejsze władze. Rząd nie liczy się z prawami człowieka i jest obojętny na los swych obywateli – czytamy w oświadczeniu komisji episkopatu ds. sprawiedliwości i pokoju.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.