Cztery nowe miasta, kilkanaście korekt granic miast - to najnowsze zmiany na mapie Polski - zapowiada mające wejść w życie 1 stycznia zmiany piątkowa "Rzeczpospolita".
"Status miasta odzyskują po półtora wieku Czerwińsk nad Wisłą - na Mazowszu, Lututów w powiecie wieruszowskim i Piątek w łęczyckim - obydwa w Łódzkiem oraz Klimontów w województwie świętokrzyskim" - podaje gazeta.
"Wszystkie cztery prawa miejskie utraciły wskutek represji carskich za pomoc powstańcom styczniowym i o tej krzywdzie, a często dawnej świetności, ich mieszkańcy nigdy nie zapomnieli" - podkreśla dziennik.
"Rz" przypomina, że Czerwińsk to historyczne miejsce, gdzie w 1410 r. armia koronna z królem Władysławem Jagiełłą, idąc na rozprawę z zakonem krzyżackim, przeszła Wisłę suchą nogą po moście łyżwowym, by z Litwinami pójść pod Grunwald.
Dziennik przypomina, że aby uzyskać prawa miejskie, miejscowość musi mieć miejski układ architektoniczny, większość mieszkańców winna utrzymywać się z działalności pozarolniczej i liczyć przynajmniej około 2 tys. mieszkańców.
"Po tegorocznej zmianie liczba miast w Polsce zwiększy się do 944, z czego ok. 2/3 wchodzi w skład gmin miejsko-wiejskich, a 66 największych miast ma jednocześnie prawa powiatu. Warszawa ma nadto szczególny ustrój i dzielnice samorządowe" - wylicza w piątkowym materiale "Rzeczpospolita".
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.