Rozczarowanie z powodu chaosu towarzyszącego wchodzeniu w życie nowej konstytucji wyraził Kościół katolicki w Kenii.
Specjalne oświadczenie w tej sprawie wydała komisja sprawiedliwości i pokoju tamtejszego episkopatu. Warto przypomnieć, że Kościół krytycznie odniósł się do nowej ustawy zasadniczej jako dokumentu niedopracowanego, niewystarczająco chroniącego życie ludzkie i faworyzującego islam. Tym niemniej biskupi zaakceptowali wolę wyborców, którzy w referendum opowiedzieli za przyjęciem nowej konstytucji.
Obecny problem to praktyczne wejście jej w życie na szczeblu władz centralnych i administracji lokalnej. Formalnie ma to się stać w 2012 r., a do tego czasu trwa okres przejściowy. Okazuje się jednak, że korupcyjne obyczaje klasy rządzącej rodem z poprzedniego systemu wcale nie zostały wykorzenione. Jak alarmuje komisja biskupia, uderza to w wiarygodność instytucji państwa i zagraża spójności społecznej. To samo dotyczy wymiaru sprawiedliwości, gdzie razi zwłaszcza brak rozliczenia winnych tragicznych zamieszek sprzed trzech lat.
W związku z tym katolicka komisja sprawiedliwości i pokoju postuluje pilne wprowadzenie masowej edukacji obywatelskiej, w czym Kościół mógłby wesprzeć państwo. Następny postulat to wprowadzenie nauczania religii w szkołach, co mogłoby przyczynić się do umocnienia wartości moralnych w młodym pokoleniu Kenijczyków. Pilnej reformy domaga się system wyłaniania liderów politycznych i sędziów. Kościół zachęca rządzących do życia już tu i teraz duchem nowej konstytucji, czyli stawiania sobie wyższych moralnych i profesjonalnych standardów. Postuluje także dostosowanie wymiaru sprawiedliwości do międzynarodowych zasad, których Kenia zobowiązała się przestrzegać.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa