W rejonie północnego Kiwu w Demokratycznej Republice Konga umundurowani ludzie zamordowali wczoraj ks. Christiana Bakulene, proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela w Kanyabayonga.
Jak informuje agencja informacyjna Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, Fides ks. Bakulene wracał do swej parafii na motocyklu, kiedy zatrzymało go na wysokości wioski Mapere dwóch umundurowanych, uzbrojonych ludzi. Zanim ksiądz zaparkował, jeden z dwóch napastników oddał strzały z broni palnej. Napastnicy niczego nie zrabowali. Według lokalnej prasy morderstwo miało na celu wywarcie presji na pracujących na tym terenie kapłanów.
W regionie Kiwu dochodzi do regularnych starć armii kongijskiej z oddziałami rebeliantów. Ponad milion mieszkańców musiało tam opuścić swe domy w czasie 13 lat wojny. Grupy zbrojne, zaangażowane w konflikt, wzajemnie oskarżają się o morderstwa, gwałty i rabunki na bezbronnej ludności.
Rozpocznie się w piątek koncertem zespołu "Arka Noego" w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu.
Peter Sullivan, który spędził 38 lat w więzieniu za morderstwo, został uniewinniony.
Wcześniej władze Wiecznego Miasta ogłosiły, że w mszy udział weźmie około 250 tys. osób.
"Spędziliśmy razem bardzo miłe chwile, bo on zna wszystkich, a my jego."
Wśród zaatakowanych celów znalazł się szpital, gdzie zginął dziennikarz.