Prezydent Francji Nicolas Sarkozy potępił w piątek zamachy na chrześcijan na Bliskim Wschodzie i podkreślił, że nie pozwoli na "czystki religijne" w tym regionie.
Podczas tradycyjnego przyjęcia z okazji Nowego Roku, w którym brali udział przedstawiciele różnych wspólnot religijnych we Francji, Sarkozy powiedział, że nie można tolerować "tego, co przypomina coraz bardziej (...) szczególnie perwersyjny plan czystek na Bliskim Wschodzie, czystek religijnych".
"Prawa, które u nas są gwarantowane wszystkim religiom, powinny być także zapewnione w innych krajach" - dodał szef państwa.
Sarkozy nawiązał w ten sposób do zamachu na kościół koptyjski w Aleksandrii w Egipcie, w którym w noc sylwestrową zginęło 21 osób.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.