W najbliższy wtorek odbędzie się specjalne posiedzenie sejmowej komisji obrony narodowej w sprawie raportu MAK dotyczącego katastrofy smoleńskiej - poinformował PAP szef komisji Stanisław Wziątek.
W rozmowie z PAP Wziątek zauważył, że MAK wskazał m.in. braki dotyczące przygotowania załogi TU-154M. "Powinniśmy bardzo poważnie się temu przyjrzeć jako komisja obrony" - podkreślił.
Jak dodał, na posiedzenie komisji zaprosił ministra spraw wewnętrznych i administracji Jerzego Millera, który kieruje polską komisją wyjaśniającą katastrofę. "Zaproszenie zostało przyjęte" - poinformował Wziątek.
Według niego trzeba określić różnice w stanowiskach między stroną polską a MAK i "wyraźnie wskazać jakie mieliśmy uwagi i dlaczego nie zostały uwzględnione".
Wziątek powiedział też, że będzie rozmawiał z szefem komisji sprawiedliwości i praw człowieka Ryszardem Kaliszem (SLD), aby zwołać wspólne posiedzenie komisji i zaprosić także Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta.
W środę Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK) przedstawia ostateczną wersję raportu w sprawie katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem.
MAK stwierdził m.in., że załoga polskiego samolotu podjęła próbę lądowania mimo warunków meteo poniżej minimalnych, a jako bezpośrednie przyczyny katastrofy wskazała nieodejście od lądowania mimo złych warunków, nieuwzględnienie komunikatów TAWS i presję na załogę.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.