Orędzie prezydenta Hosni Mubaraka zmobilizowało jego przeciwników do kolejnych masowych protestów. Kilkadziesiąt tysięcy ludzi demonstrowało całą noc z czwartku na piątek w Kairze. Na piątek opozycja zapowiada protesty antyprezydenckie w całym kraju.
Kilkadziesiąt tysięcy ludzi całą noc demonstrowało na kairskim placu Tahrir, a tysiące przed pałacem prezydenckim i siedzibą państwowego radia i telewizji. Wielu Egipcjan jest rozczarowanych wystąpieniem Mubaraka, gdyż spodziewali się jego dymisji.
Przywódcy opozycji zapowiadają na piątek kolejne masowe protesty - i to nie tylko w Kairze, ale także w innych miastach. Ma wziąć w nich udział około 20 milionów ludzi. Okazją do antyprezydenckich demonstracji będą piątkowe, popołudniowe modły.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.