Głowy państw Zatoki Gwinejskiej (Ghana, Benin, Togo i Wybrzeże Kości Słoniowej) oraz przywódcy Nigru i Burkina Faso spotkali się w Akrze z przedstawicielami zachodnioafrykańskiego bloku ECOWAS, UE, Wielkiej Brytanii i Francji. Celem była dyskusja dot. zagrożeń dla państw Zatoki, ze strony grup dżihadystycznych działających w sąsiednich krajach Sahelu - Burkina Faso i Nigrze.
Szczyt w stolicy Ghany odbywa się również w czasie, gdy kolejne kraje zachodnie wycofują siły pokojowe z Mali po tym, jak junta wojskowa zacieśniła współpracę z Rosją.
Prezydent Ghany Nana Akufo-Addo wyraził uwagę, iż pogarszające się bezpieczeństwo Sahelu „grozi pochłonięciem całego regionu Afryki Zachodniej".
Zwraca uwagę, iż grupy terrorystyczne, ośmielone ich pozornym sukcesem w regionie Sahelu, szukają nowych terenów operacyjnych, co stwarza zagrożenie dla Państw Afryki Zachodniej.
Akufo-Addo wezwał do odpowiedzi na zagrożenie, a także do kompleksowego podejścia obejmującego rozwój gospodarczy i społeczny, aby rozwiązać problem dżihadyzmu.
Konflikt w Sahelu rozpoczął się w 2012 roku, w północnym Mali, skąd w 2015 r. rozprzestrzenił się na Burkina Faso i Niger w 2015 r. Obecnie państwa nad Zatoką Gwinejską są ofiarami sporadycznych ataków.
Jak dotąd Ghana wzmocniwszy bezpieczeństwo wzdłuż północnej granicy, uniknęła ataków. Jednak Benin i Togo stanęły w obliczu zagrożeń od strony północnych granic z Burkina Faso. W poniedziałek w Burkina Faso doszło do kolejnych dwóch
Benin odnotował 20 najazdów dżihadystów od 2021 roku. Togo doznało co najmniej pięciu ataków, od listopada 2021 roku.
Podczas wtorkowego szczytu w Akrze, przewodniczący Rady UE Charles Michel, podkreślił, że „od lat mówimy o ryzyku rozprzestrzenienia się zagrożenia terrorystycznego z Sahelu na państwa nadbrzeżne. Dziś to już nie jest zagrożenie, to rzeczywistość”.
Francuskie i inne misje pokojowe działały w Mali przez prawie dekadę jako bastion przeciwko szerzeniu się przemocy. Jednak po dwóch zamachach stanu w Mali junta wojskowa zacieśniła współpracę z Moskwą i zezwoliła na wjazd rosyjskich oddziałów najemniczych, związanych z tzw. Grupą Wagnera.
Ostatnio Francja podjęła decyzję wycofaniu wojsk rozmieszczonych w ramach anty-dżihadystycznej misji Barkhane. W zeszłym tygodniu również Wielka Brytania i Niemcy zapowiedziały, że zakończą misje pokojowe. Wielka Brytania zapowiada, że „zrównoważy” swoje rozmieszczenie, chociaż nie podano szczegółów, jaką formę to przybierze.
Wskutek działań islamistów krajach Sahelu zginęły tysiące ludzi a ponad dwa miliony zostały przesiedlone.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.