Holding medialny Patriot należący do Jewgienija Prigożyna poinformował o swoim zamknięciu - podała w niedzielę agencja Reutera. Media tego holdingu zostały zablokowane przez władze po buncie Prigożyna i jego Grupy Wagnera przeciwko ministerstwu obrony Rosji.
O zamknięciu holdingu poinformował Jewgienij Zubariew, dyrektor wchodzącej w jego skład agencji informacyjnej RIA FAN. W krótkim nagraniu wideo opublikowanym w sobotę wieczorem Zubariew nie podał przyczyn tej decyzji. Oświadczył przy tym, że holding Patriot bronił Władimira Putina przed opozycją w Rosji, w tym przed Aleksiejem Nawalnym.
Zobacz: Relacja na bieżąco z wydarzeń na Ukrainie
Wcześniej państwowy regulator mediów, urząd Roskomnadzor, zablokował media wchodzące w skład holdingu Patriot. Media rosyjskie, na które powołuje się Reuters, podały, że rozwiązana została związana z Prigożynem "fabryka trolli". Wcześniej pojawiły się doniesienia, że aktywa medialne Prigożyna, głównie w Petersburgu, zostaną przejęte przez biznesmena Jurija Kowalczuka, uważanego za bliskiego przyjaciela Putina.
"Fabryka trolli" (oficjalna nazwa: Agencja Studiów Internetowych) powstała w 2013 roku. Jej pracownicy tworzyli fikcyjne konta w mediach społecznościowych i masowo produkowali komentarze prorządowe i atakujące opozycję. W marcu 2018 roku USA objęły "fabrykę trolli" i inne firmy Prigożyna sankcjami za próby ingerencji w wybory prezydenckie w USA w 2016 roku.
Akcja ratownicza trwała w nocy, gdyż do wypadku doszło w niedzielę już po zmroku.
Chińska armia jest gotowa siłą powstrzymać niepodległościowe dążenia Tajwanu
Wykreślenie nieistniejących samochodów z CEPiK obniży średni wiek i liczbę samochodów w Polsce
Eucharystia przypomina nam, że Jezus uczynił darem całe swoje życie.
Biskup opolski prosi o modlitwę w intencji sióstr służebniczek NMP.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.